Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zanim będzie ten pierwszy raz

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Dziewczęta z Torunia mają szansę skorzystać z darmowych szczepień. Nie wszędzie są takie możliwości. W Bydgoszczy trzeba płacić.

Dziewczęta z Torunia mają szansę skorzystać z darmowych szczepień. Nie wszędzie są takie możliwości. W Bydgoszczy trzeba płacić.

<!** Image 2 align=none alt="Image 224260" sub="Zarówno polskie, jak i światowe towarzystwa medyczne zalecają profilaktyczne szczepienie dziewcząt przeciwko wirusowi HPV około 13. roku życia Fot. THINkstock">21-letnia torunianka zmarła niedawno na raka szyjki macicy. Być może dramatu udałoby się uniknąć, gdyby jako dziewczynka została uodporniona i zaszczepiona przeciw brodawczakowi ludzkiemu, czyli wirusowi HPV, odpowiedzialnemu, m.in., za raka szyki macicy.

Szczepienia przeciw wirusowi HPV jako tzw. pierwotna profilaktyka raka szyjki macicy są wyszczególnione

w kalendarzu szczepień ochronnych jako zalecane.

Na zakażenie wspomnianym wirusem najbardziej narażone są młode osoby, poniżej 30. roku życia. Dlatego też zarówno polskie, jak i światowe towarzystwa medyczne zalecają profilaktyczne szczepienie dziewcząt około 13. roku życia. Nie oznacza to, niestety, że szczepienie jest darmowe. Trzeba za nie zapłacić z własnej kieszeni. Chyba że ktoś to zafunduje. W Toruniu z budżetu miasta takie szczepionki mają zapewnione 442 dziewczęta z rocznika 2001. W mieście mieszka 800 dziewczynek w tym wieku, więc dla wszystkich chętnych darmowych szczepionek nie wystarczy.

<!** reklama>

- To szczepienie jest godne polecenia, bo rzeczywiście zabezpiecza przed określonymi typami wirusa. Istotny jest wiek, w którym podaje się szczepionkę, bo przecież może pojawić się problem wczesnego podjęcia współżycia; nie zawsze rozsądek bierze górę - mówi dr Lech Mizarewicz, ginekolog położnik, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w Szpitalu Powiatowym w Chełmży, który pracuje też w Toruniu w przychodni Tormed przy ul. Bażyńskich. - Gdy taka akcja była prowadzona wcześniej w naszej przychodni, cieszyła się sporą popularnością.

Jak zaznacza dr Mizarewicz rak szyjki macicy jest jednym z najczęściej występujących nowotworów u kobiet, nierzadko zdarza się u młodych osób. W ramach profilaktyki stosuje się badania cytologiczne, ale to nie wystarczy. Stan zapalny może być źle odczytany. Wyłapuje się tą metodą kobiety z grup ryzyka, ale to jest zdecydowanie niewystarczające. Jeśli więc można

skorzystać z darmowych szczepień,

na pewno warto. Tym bardziej że szczepionka jest droga. Jeśli ktoś chciałby zafundować sobie ją prywatnie, to musi zapłacić za jedną dawkę ponad 200 zł a konieczne są aż trzy.

- Pierwszą dawkę toruńskie dziewczynki dostaną jeszcze w tym roku, drugą i trzecią w przyszłym - informuje dr Zdzisław Piasecki, prezes Tormedu, który wygrał w tym roku ogłoszony przez miasto przetarg na zorganizowanie akcji szczepień przeciw HPV.

Szczepienia będą prowadzone w przychodniach Tormedu przy ul. Bażyńskich i Świętopełka. W szkołach będą na ten temat pogadanki. Mogą zostać zaszczepione tylko te dziewczęta, których rodzice wyrażą pisemną zgodę. Dostaną też do wypełnienia specjalne ankiety.

Human Papilloma Virus, czyli wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) jest szeroko rozpowszechniony wśród ludzi. Znanych jest ponad 200 jego typów. Wirusy te przenoszą się głównie

poprzez kontakty seksualne i skórę.

Jedne są niskiego, inne - wysokiego ryzyka. Większość infekcji HPV nie ma żadnego znaczenia, nie daje objawów i mija samoistnie. Organizm sam zwalcza wirusy, wykorzystując układ immunologiczny. Są też takie HPV, które wywołują powszechne u kobiet i mężczyzn łagodne zmiany skóry i błon śluzowych narządów rozrodczych (brodawki płciowe lub kłykciny kończyste). Dotykają one jednego procentu ludzi. Niektóre z typów wirusów HPV, tzw. wysokiego ryzyka lub onkogenne, mogą doprowadzić u kobiet do rozwoju raka szyjki macicy. Wykazano też związek między zakażeniami niektórymi typami HPV a rozwojem innych nowotworów, jak rak sromu i pochwy u kobiet i rak prącia u mężczyzn. Według ostatnich doniesień naukowych, onkogenne wirusy HPV mogą prowadzić do rozwoju niektórych nowotworów głowy, szyi i dróg oddechowych.

Badania dowodzą, że do 80 proc. kobiet aktywnych seksualnie ulega - do 50 roku życia - co najmniej raz zakażeniu jednym typem HPV w obrębie narządów płciowych. Większość zakażonych

nie wie, że ma wirusa.

W każdej chwili może przenieść go na partnera seksualnego. Mężczyźni też ulegają infekcjom HPV i mogą przenosić go na swoje partnerki. Co istotne, wirusy HPV wysokiego ryzyka nie wywołują brodawek. Około 15 typów HPV zakwalifikowano jako takie, które są związane z podwyższonym ryzykiem rozwoju raka szyjki macicy.

Szczepionki przeciw HPV nie leczą już istniejącej infekcji HPV. One działają profilaktycznie, chronią kobiety przez nowym zakażeniem określonymi typami wirusów. W ramach profilaktyki uzupełnieniem badań cytologicznych i szczepionek są

testy na obecność HPV.

Umożliwiają one wczesne wykrycie zmian chorobowych szyjki macicy, które prowadzą do rozwoju raka. Poza tym pozwalają określić ryzyko rozwoju nowotworu.

Do tej pory w Toruniu sfinansowano szczepienia przeciw HPV dla 1735 dziewczynek. W Bydgoszczy miasto nie przeprowadza akcji darmowych szczepień. Odpłatne szczepionki przeciw HPV i testy są w Centrum Onkologii.

- Mamy dwie różne szczepionki. Jedna dawka kosztuje 280 albo 380 zł - poinformowano nas w Zakładzie Profilaktyki i Promocji Zdrowia w CO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska