Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapłacimy więcej za śmieci

Redakcja
Od czerwca wszyscy mieszkańcy zapłacą za śmieci 10,80 lub 17 złotych od osoby. Stawka na poziomie 10 zł miałaby zrujnować przyszłego wykonawcę usługi.

Od czerwca wszyscy mieszkańcy zapłacą za śmieci 10,80 lub 17 złotych od osoby. Stawka na poziomie 10 zł miałaby zrujnować przyszłego wykonawcę usługi.

<!** Image 2 align=none alt="Image 208645" sub="Głosowanie nad przyjęciem wzoru deklaracji na wywóz odpadów nie budziło kontrowersji, w przeciwieństwie do ustalenia wysokości pobieranej opłaty [Fot. Paweł Kędzia]">W czasie grudniowej sesji radny Dariusz Kaliszer doprowadził do uchwalenia stawek 8,29 zł i 11 zł odpowiednio za wywóz śmieci segregowanych i zmieszanych.

- Po konsultacjach proponujemy nową cenę za odpady segregowane 10,80 i za niesegregowane 17 zł - informuje burmistrz Jarosław Radacz. - Pierwsza cena proponowana przez firmę zewnętrzną to 12,70 za odpady segregowane i 18 zł za niesegregowane. Z myślą o mieszkańcach, zaproponowaliśmy 11 i 18 zł, co też nie znalazło uznania radnych.

Różne kalkulacje

Radny Janusz Rosik zaproponował obniżenie pierwszego progu do 10 złotych. - Z mojej kalkulacji, przeprowadzonej na podstawie danych PGK, wynika że stawka 10 zł będzie zabezpieczała rezerwę 20 tys. miesięcznie, to jest 240 tysięcy. W poprzedniej uchwale miało to być 500 tys. złotych - argumentuje. Nie zgadzają się na to urzędnicy.

Większy zysk

- Z materiałów przedstawionych przez firmę wynika, że koszt systemu to 9,90 zł od osoby i zgodnie z wnioskiem rezerwa wynosiłaby 10 gr od mieszkańca, to by wychodziło 30000 złotych rocznie - wylicza wiceburmistrz Krzysztof Hekert. - 270 tys. zł to jest rezerwa zagwarantowana w cenie 10,80 zł na cały rok funkcjonowania systemu.

Przeciwnicy podwyżki zwracają uwagę, że PGK w 2011 roku zarobiło na odpadach ponad 400 tys. zł. Jeżeli doliczyć do tego nowych klientów, zysk będzie jeszcze większy.

<!** reklama>- W uchwale nie wzięliśmy pod uwagę rodzin wielodzietnych - wskazuje Adam Siekliński, który przedstawia propozycję klubu PiS.

W tej wersji za śmieci segregowane mieszkańcy również mieli płacić 10 zł, ale dla rodzin czteroosobowych i większych opłata byłaby zamrożona. - Zastępca burmistrza odpowiedział, że suma kosztów jest jedna i jeśli obniżymy rodzinie wieloosobowej, to będziemy musieli podnieść na przykład samotnej wdowie. A to nieprawda - denerwuje się Adam Siekliński. - Zwolnienia będą oparte o ordynację podatkową. Mogę umorzyć, zwolnić, odroczyć spłatę, rozłożyć na raty, jeżeli rodzina spełni wymogi - ripostuje burmistrz Radacz. Radni opozycji z PO i Naszej Brodnicy, którzy wcześniej głosowali za obniżeniem opłat, poparli podwyżki wespół z koalicją.

„Za” głosowali: Marek Hildebrandt, Marta Szmidt, Brygida Bartkowska, Katarzyna Baśkiewicz, Zdzisław Bogacki, Jacek Furgalski, Zbigniew Gutowski, Wiesław Kalinowski, Renata Kamińska, Bogdan Majczuk, Roman Pawlak, Zygmunt Rawski, Krzysztof Socki, Lech Witkowski, Antoni Śmiecikowski. Przeciw: Jan Kowalski, Dariusz Kaliszer, Wacław Derlicki, Janusz Rosik, Adam Siekliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska