Zapuszczony teren blisko centrum

Podrzucane śmieci, rosnące na dziko krzewy i kręcące się po okolicy szemrane typy. Mieszkający w pobliżu tzw. poligonu na rogu ulic Św. Józefa i Śniadeckiego biorą sprawy w swoje ręce.

<!** Image 2 align=right alt="Image 93694" sub="Mieszkańcy osiedla Św. Klemensa w Toruniu nie czują się bezpieczni. Pani Małgorzata Adamska mieszka w tej dzielnicy od 40 lat wiele już tu widziała / Fot. Adam Zakrzewski">- Jesteśmy poruszeni i przestraszeni! Ostatnio dochodzi tu do napadów. Zbierają się różne osoby i piją w krzakach. Przecież niedługo dzieci będą przechodzić ulicą Śniadeckiego w drodze do szkoły. Trzeba coś zrobić! - mówi Daria Cieplik ze Społecznej Rady Osiedlowej Działek Św. Klemensa w Toruniu.

Teren należy do Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Z jednej strony sąsiaduje z blokami Spółdzielni Mieszkaniowej Universitas, a z drugiej z budynkami parafii Św. Józefa. Tuż obok znajduje się osiedle Św. Klemensa. Jego mieszkańcy o sytuacji zaalarmują wkrótce Prezydenta Torunia, Radę Miasta i władze UMK. Pod sporządzonym przez nich apelem podpisało się już 200 osób. Domagają się postawienia płotu, wycięcia wysokiej trawy i krzaków oraz usunięcia piasku z ulicy Śniadeckiego.

<!** reklama>- „Poligon” powinien być ogrodzony. Może wtedy pijacy przestaną tu przesiadywać. Brak płotu umożliwia też wyrzucanie śmieci, których nikt potem nie sprząta. Należy również zrobić porządek z rosnącą trawą i krzakami. Poza tym jazda po ulicy Śniadeckiego to duży problem. Zalega wzdłuż niej hałda piachu zwężająca jezdnie. Samochody mijają się z trudem - opowiada Daria Cieplik.

<!** Image 3 align=right alt="Image 93694" sub="Okolice ulic Miłej, Dobrej i Źródlanej, są według ich mieszkańców niebezpieczne / Fot. Adam Zakrzewski">Czy ich postulaty zostaną spełnione? Rzecznik UMK dostrzega problemy, jednak studzi zapał mieszkańców.

- Czekamy na apel. Na pewno na niego odpowiemy. Nie ma jednak szans na ogrodzenie. Pieniądze na ten cel byłyby ogromne - odpowiada Marcin Czyżniewski. - Teren cały czas porządkujemy. Niestety, codziennie przybywa tam śmieci, a z tym trudno jest walczyć. To podstawowy problem.

Za kilka lat kłopoty mieszkańców mogą się skończyć, a zamiast pijaków gościć tam będą studenci. Uczelnia planuje bowiem postawienie na poligonie kompleksu sportowego. W jego skład miałaby wchodzić hala z trzema pełnowymiarowymi boiskami i basen. Kiedy ruszą roboty? Na pewno nie szybko. Na razie nie wiadomo nawet, ile inwestycja będzie kosztować. Projekt jest na etapie sporządzenia dokumentacji. Uczelnia będzie ubiegała się o dofinansowanie ze środków unijnych.

Ostatnio w pobliżu zrobiło się trochę bezpieczniej. Na ulicy Św. Józefa, tuż obok skrzyżowania ze Śniadeckiego, wyznaczono przejście dla pieszych i sygnalizację świetlną. Teraz można spokojniej przechodzić na drugą stronę, gdzie jest przystanek autobusowy.