Sparta podpisała umowę z menedżerem z Bośni i Hercegowiny. Współpraca ma przynosić obopólne korzyści zarówno sportowe, jak i finansowe.
<!** Image 2 align=none alt="Image 185290" sub="Jeszcze kilka dni temu ze Spartą trenowali (od lewej) bramkarz Kristian Niklolovski, napastnik Filip Naumćevski i obrońca Elvis Holić. W drużynie Sparty zostało dwóch ostatnich / Fot. Paweł Kędzia">Kilka dni temu w Brodnicy pojawiło się czterech zawodników z krajów byłej Jugosławii: bramkarz Kristian Niklolovski (rocznik 1993) oraz napastnik Filip Naumćevski (rocznik 1992) - obaj z Macedonii, obrońca Elvis Holić (rocznik 1992) z Serbii oraz bośniacki napastnik Amil Kajliković (rocznik 1991).
- Z zagranicznych piłkarzy dotychczas najlepiej prezentowali się Elvis i Filip - mówił na łamach "Nowości" Patryk Kupczyk, szkoleniowiec Sparty.
Najszybciej trzecioligowy klub Sparty opuścił Amil Kajliković, oficjalnym powodem były problemy rodzinne. Niedawno z drużyny odszedł również bramkarz Kristian Niklolovski.
Dużym wzmocnieniem może okazać się Filip Naumćevski, którego najciekawsze fragmenty z meczów w barwach FK Cementarnica 55, można bez trudu odnaleźć na popularnym serwisie wideo.
Okazuje się, że nieprzypadkowo w Brodnicy pojawiło się aż tylu piłkarzy z Bałkanów. Niedawno
Sparta podpisała umowę z Rafetem Muricem, menedżerem licencjonowanym w FIFA.
Strony będą się dzielić wpływami ze sprzedaży "pół na pół". Przy czym w klubie zapewniają, że nie ma mowy o taśmowym kontraktowaniu zawodników. Ewentualne transfery mają być wzmocnieniem.
<!** reklama>- Potrzebujemy zawodników, którzy wzmocnią drużynę - podkreśla Wojciech Szulc, członek zarządu klubu Sparta. - Piłkarze, którzy nie spełniali naszych wymagań, zostali odprawieni. Z czwórki obcokrajowców zostało dwóch. Po sezonie na pewno będziemy mogli ich sprzedać do drugiej albo pierwszej ligi.
Przed rozpoczęciem rozgrywek niewykluczone, że pojawi się jeszcze jeden zagraniczny zawodnik. Chodzi o Nigeryjczyka wychowanego w Europie, który pierwsze piłkarskie szlify zdobywał w angielskim Blackburn Rovers.
- Jednocześnie stawiamy na naszych wychowanków. Z pierwszą drużyną trenują juniorzy, a podstawą pierwszego składu są miejscowi piłkarze - zapewnia Wojciech Szulc. - Mamy młodych i przyszłościowych zawodników, ale musimy pozyskać kilku doświadczonych piłkarzy.
W najbliższym czasie w Sparcie pojawią się 28-letni obrońca Krzysztof Łożyński oraz 22-letni pomocnik Łukasz Kanik, obaj występujący ostatnio jako zawodnicy Unii Janikowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?