1 z 8
Następne
Zarobki ratowników wodnych. "Za 2 tysiące na rękę i hot-doga nie będą pracować" - mówi prezes WOPR w Toruniu
Odpowiedzialność za ludzkie życie, godziny w skwarze, użeranie się z pijanymi - tak wygląda praca ratownika. - Ratowników nie brakuje, tylko oferowane im stawki są za niskie - mówi Wojciech Lewko, prezes WOPR w Toruniu.
Nie wszystkie kąpieliska w naszym regionie mają już zabezpieczoną obsadę ratowniczą. Jak przekazuje Wojciech Lewko, prezes WOPR w Toruniu, ratownik poszukiwany jest jeszcze np. dla Okonina (gm. Ciechocin).
zdjęcie ilustracyjne