W nocy 26 stycznia tego roku dyżurny rypińskiej komendy policji został powiadomiony o kradzieży z włamaniem do jednej ze stacji paliw w tym mieście.
Na miejscu nie znaleziono śladów włamania, a z ustaleń policjantów wynikało, że sprawcy weszli do pomieszczenia stacji prawdopodobnie na tak zwaną pasówkę. Zabrali stamtąd towar i pieniądze. Właściciel oszacował straty na 30 tysięcy złotych.
Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!Czterech podejrzanych
Postępowanie w tej sprawie zostało już jakiś czas temu formalnie umorzone z powodu niewykrycia sprawców, ale to często nie oznacza, że policjanci o takich śledztwach całkowicie zapominają.
I tak było również w tym przypadku. Kryminalni cały czas zbierali i weryfikowali w tej sprawie materiał dowodowy. To doprowadziło ich na trop czterech mężczyzn podejrzanych o dokonanie tego włamania i kradzieży.
Dwaj z nich to mieszkańcy Rypina w wieku 26 i 29 lat, dwaj kolejni, w wieku 35 lat, są natomiast z Torunia.
Dorobiony klucz
Policjanci ustali również, że w to włamanie był zamieszany najprawdopodobniej były pracownik tej stacji paliw, który dorobił klucz do drzwi wejściowych. Dzięki niemu mężczyźni dostali się do pomieszczeń, skąd zabrali łupy o wartości blisko 30 tysięcy złotych.
- Dwaj mieszkańcy Rypina już usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Natomiast cały czas trwają czynności zmierzające do przedstawienia zarzutów dwóm pozostałym z Torunia, którzy obecnie przebywają w areszcie śledczym, w związku z popełnionym przez nich innym przestępstwem. Za włamanie i kradzież na stacji paliw grozi wszystkim do 10 lat pozbawienia wolności - mówi aspirant Dorota Rupińska oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Rypinie.
Polecamy: Toruń kiedyś i dziś PRZESUŃ SUWAK I ZOBACZ RÓŻNICĘ
Wyburzanie starych budynków TZMO w Toruniu – wideo z drona
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?