Jak szukać pracy za granicą? Na co być wyczulonym w kontakcie z pośrednikami? Kiedy wyjeżdżamy w nowe nieznane miejsce, trzeba zwrócić uwagę na kilka spraw.
Wakacje to dobry czas na znalezienie pracy za granicą. Studenci, którzy na co dzień stoją za barem, wyjeżdżają na wakacje, a w ogrodnictwie potrzeba więcej rąk do pracy. Dobrze jest skorzystać z pomocy znajomych, którzy na stałe mieszkają w obcym kraju i mogą polecić albo skontaktować nas z przyszłym pracodawcą.
Ale i na takie okazje trzeba uważać. - Mówimy na to pośrednictwo z partyzanta. Słyszałem o przypadkach, kiedy na przykład opiekunka osoby starszej robi sobie wakacje i na swoje miejsce poleca koleżankę, a w zamian oczekuje haraczu albo pobiera procent od jej pensji. To działania nielegalne - mówi Marek Przystolik, sekretarz komisji ekspertów ds. migrantów przy biurze rzecznika praw obywatelskich.
<!** reklama>
Korzystając z usług agencji pośrednictwa pracy też powinniśmy być czujni. Na początek warto sprawdzić, czy firma posiada certyfikat. Można to zrobić na stronie internetowej Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia albo kontaktując się z Wojewódzkim Urzędem Pracy.
- Agencja nie może pobierać od poszukujących pracy za granicą żadnych opłat z wyjątkiem kwot z tytułu faktycznie poniesionych kosztów (transport, specjalistyczne badania lekarskie czy tłumaczenie dokumentów) - wyjaśnia Wojciech Janisiewicz, doradca Eures w WUP w Toruniu.
Bezwzględnie domagaj się spisania umowy z agencją, w której będą podane warunki pracy, płacy, należne świadczenia itp.
Pośrednictwem pracy zajmuje się też EURES (czyli Europejskie Służby Zatrudnienia). W każdym kraju i w każdym rejonie Unii Europejskiej działają jego przedstawiciele. Gromadzą i wymieniają się ofertami pracy z różnych stron kontynentu. - Zagraniczni pracodawcy zamieszczają na polskiej stronie internetowej EURES swoje oferty pracy, ale mogą się tam ogłaszać również kandydaci. Koordynujemy też rekrutację. Na przykład w marcu przyjechał do nas duński rolnik, który szukał ludzi do pracy na swojej planacji. Sam przeprowadzał rozmowy z chętnymi, a swoje aplikacje przysłały 162 osoby, z czego 32 zostały zatrudnione - mówi Wojciech Janisiewicz.
Przysłowie mówi, że przezorny zawsze jest ubezpieczony, więc przed wyjazdem warto pamiętać o kilku praktycznych rozwiązaniach. Oceń obiektywnie swoje umiejętności językowe. Pracodawcy mają w tej kwestii coraz większe wymagania. Nawet chętni do pracy w ogrodnictwie muszą teraz znać podstawy języka angielskiego. W Norwegii natomiast, którą Polacy ostatnio upodobali sobie najbardziej, język stanowi dużą barierę. Poznaj warunki pracy i życia w danym kraju. Nie zapominaj o ubezpieczeniu i o tym, że Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego czy legitymacja młodzieżowa Euro 26 obejmuje ubezpieczeniem tylko turystów, a nie osoby pracujące.
Polacy, którzy mają nieciekawe doświadczenia z pracą za granicą, podpowiadają, aby jeszcze przed wyjazdem kupić bilet powrotny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?