Zdjęcie może wiele wyjaśnić

Mamy kolejne fakty dotyczące historii pomnika w pobliżu ulicy Polnej w Toruniu. Zgłaszają je zainteresowani sprawą Czytelnicy „Nowości”.

<!** Image 2 align=right alt="Image 58386" sub="Tak pomnik w pobliżu ulicy Polnej prezentował się w 1928 roku / Fot. Nadesłana">Chodzi o obelisk „Chwalebne kamienie” znajdujący się w otoczeniu Fortu VII. Dokładniej - przy leśnej drodze prowadzącej na Barbarkę, około 300 metrów od ulicy Polnej. Niejasne są jego początki.

Postawiony na pamiątkę

Na łamach „Nowości” Janusz Pokrzywnicki z Towarzystwa Przyjaciół Fortyfikacji stwierdził, że pomnik został wystawiony przez ojca pilota samolotu. Lotnik miał się roztrzaskać w tym miejscu przed I wojną światową. Startował z pobliskiego lotniska.

Z kolei Antoni Ziółkiewicz i Adam Paczuski w opracowaniu „Pomniki toruńskie” stwierdzili, że być może w latach 1912-1919 pomnik zbudował jeden z pułków toruńskiego garnizonu. O dziejach pomnika mówią też inni Czytelnicy „Nowości”.

„Pomnik leśników”

- Pamiętam ten pomnik z lat 1929-1932 - wspomina Roch Gumiński. - Był punktem zbornym wycieczek na Barbarkę. Umawialiśmy się wtedy przy „pomniku leśników”. To chyba dlatego, że na ogrodzeniu wokół obelisku znajdowała się tabliczka upamiętniająca krajowy zjazd leśników. Początki pomnika są chyba jednak inne. Myślę, że postawił go jeden z niemieckich pułków w czasie I wojny światowej. Tak jak jeden z kamieni na Barbarce. Jest na nim napis. Z niego wynika, że kamień postawił 4. pułk saperów. Według mnie, żołnierze takie pamiątki jak obelisk w pobliżu Polnej stawiali w wolnym czasie, niejako z nudów.

<!** reklama left>Kolejne fakt przedstawił Maciej Grączewski. Przesłał do naszej redakcji zdjęcie obelisku z 1928 roku.

- Na tarczy znajduje się herb Torunia, a pod nim tekst: „Zarząd (lub „Zakład”) Dóbr Miejskich Toruń. Leśnictwo Barbarka”. Może to być trop do poszukiwań w archiwum Zarządu Dóbr Miejskich w Toruniu lub Archiwum Państwowym. Na górze kolumny widać nieznaczny ślad dwóch zacementowanych wówczas liter „S” i „T”, odsłoniętych prawdopodobnie przez Niemców po wrześniu 1939 roku - uważa Maciej Grączewski.