Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ze szpitala zadzwonił po pomoc i trafił do aresztu

GK
Ze Szpitala zadzwonił po pomoc i trafił do aresztu
Ze Szpitala zadzwonił po pomoc i trafił do aresztu Archiwum Polska Press
Mężczyzna, który w mroźną niedzielną noc zadzwonił na policję, tłumacząc funkcjonariuszom z Gniewkowa, że w jego aucie zabrakło paliwa, ostatecznie trafił do aresztu.

Około godz. 2.30 dwaj mężczyźni podróżujący oplem przejeżdżali przez wieś Szpital w gminie Gniewkowo. Tam w aucie skończyło się paliwo. Kierowca poszedł po pomoc, a 49-letni pasażer pozostał w samochodzie. Po pewnym czasie jednak – jak informuje Izabella Drobniecka z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu – uznał, że jest mu zbyt zimno. Zadzwonił na policję, precyzyjnie określając miejsce, w którym zatrzymało się auto.

Zobacz także: Nie płacisz alimentów? Pójdziesz do więzienia!

Policjanci szybko pojawili się w Szpitalu. Rutynowo sprawdzili, czy samochód nie został skradziony. Podczas weryfikacji danych zgłaszającego wyszło jednak na jaw, że to on jest poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Grudziądzu. Trafił zatem najpierw do policyjnego aresztu, skąd zostanie przewieziony do grudziądzkiego sądu.

Kolejne poszukiwania zaginionego Remigiusza Baczyńskiego [ZDJĘCIA]

Poszukiwania zaginionego Remigiusza Baczyńskiego [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska