Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"žElement Of The Grid" Logic Mess to muzyczna podróż do przyszłości

Redakcja
Toruńska grupa postawiła sobie poprzeczkę niezwykle wysoko. Z taką muzyką kariera czeka na nich nie w Polsce, ale w Europie lub jeszcze dalej.

<!** Image 2 align=middle alt="Image 204225" sub="Autor: Nadesłane">
Toruńska grupa postawiła sobie poprzeczkę niezwykle wysoko. Z taką muzyką kariera czeka na nich nie w Polsce, ale w Europie lub jeszcze dalej.

Zespół, wówczas jeszcze z innym wokalistą, zadebiutował w 2009 roku pod szyldem Crystal Lake. W ubiegłym roku ukazała się jego pierwsza albo druga płyta (zależy, jak to liczyć), wydana już jako Logic Mess. Biorąc ten krążek do ręki, trudno nie zauważyć, że grupa zadbała, aby wszystko zostało na nim w najdrobniejszych szczegółach dopracowane. Graficznie, tekstowo, a także muzycznie.
<!** reklama>
<!** Title>Aktorskie akcenty<!** EndTitle>
Oto otrzymujemy do rąk mocno rockmetalowy i progresywny koncept album, który nie licząc „Intro” i „Outro”, przynosi siedem utworów. Tekstowo to futurystyczna opowieść, której akcja rozgrywa się głównie w niedalekiej przyszłość, w kilkadziesiąt lat po wielkiej katastrofie, a kończy… morderstwem. Zespół, aby zachować literacką spójność opowieści, zdecydował się nawet wpleść - bezpośrednio w oraz między kompozycje - aktorskie akcenty.
Muzyka? Logic Mess mierzy nią o wiele dalej niż koncerty w lokalnych klubach. I choć momentami patos, na który się decydują („Over The Giant Wall”), może budzić lekki uśmiech na twarzy, to jednak takich płyt, którymi możemy chwalić się poza granicami kraju, jest jak na lekarstwo. Ten zespół to przede wszystkim bardzo sprawni instrumentaliści.
Rozbudowane kompozycje. Żonglowanie nastrojami. Choć „Welcome To Pandemic States” przypomina nieco złotą twórczość Iron Maiden, to już reszta kompozycji z „Element Of The Grid” pozbawiona jest śladów epigonizmu. Liryczne momenty oddechu w „Recall Of A Memory”, niezły „Systematic Cube”. Nawet dla osoby, która nie gustuje w prog metalu, obcowanie z tym albumem może okazać się przyjemnością.
<!** Title>Nie ma przedstawienia<!** EndTitle>
Na koncercie Logic Mess nigdy nie byłem, a więc nie będę zgadywał, jak to wszystko brzmi na żywo.Oglądając jednak ich nagrania na YouTube, można jedynie żałować, że cała graficzna i literacka oprawa płyty „Element Of The Grid” nie znajduje swojego rozwinięcia na scenie. Bo koncerty rockowe zawsze były rodzajem pewnego przedstawienia, a Logic Mess z tym materiałem mógłby sobie bez obciachu na taki inscenizacyjny show pozwolić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska