- Spotkania uczniów naszej szkoły z ich kolegami z Getyngi należą już do tradycji - mówi Przemysław Tykarski, nauczyciel języka niemieckiego w Złejwsi Wielkiej. - Tegoroczne spotkanie było również okazja do podsumowania 15-lecia naszej wymiany z niemieckimi partnerami.
Celem każdej wymiany uczniowskiej jest budowanie więzi między narodami w atmosferze wzajemnego szacunku i współpracy. Składa się na to nie tylko trud żmudnej pracy organizacji Polsko-Niemieckiej Wymiany Młodzieży, organów samorządowych, dyrektorów szkół, nauczycieli, ale przede wszystkim uczniów szkoły i ich rodziców.
- To ci ostatni swoją otwartością i dobrocią starają się zawsze stworzyć naszym gościom jak najlepsze warunki i domową atmosferę - przekonuje Przemysław Tykarski.
Czytaj też: Tajemnice krzyżackiej warowni
Niedawno gośćmi Szkoły Podstawowej im. Kornela Makuszyńskiego z oddziałami gimnazjalnymi w Złejwsi Wielkiej byli uczniowie Gimnazjum im. Theodora Heussa w Getyndze. Opiekunami niemieckiej piętnastoosobowej grupy byli Pia Möller i Stefan Melzer.
- Staraliśmy się maksymalnie uatrakcyjnić te kilka dni pobytu naszych gości w Polsce - informuje Przemysław Tykarski. - Chcieliśmy pokazać uczniom z Getyngi piękno naszego kraju, nie tylko poprzez historię i zwiedzanie zabytkowych miejsc, ale także poprzez wspólną zabawę i działanie w grupie. Myślę, że to się udało.
W pierwszym dniu było zwiedzanie Torunia, ale nie tradycyjnie, lecz nietypowo, bo w formie swego rodzaju gry. Zwiedzających podzielono na pięć drużyn, z których każda miała za zadanie pokonać wyznaczoną na mapie trasę oraz wykonać osiemnaście zadań, jakim było m.in. zdobycie pieczątki w muzeum, kupienia piernika czy znalezienie domu, w którym przebywał Fryderyk Chopin podczas pobytu w Toruniu. Taka poszukiwawcza forma zwiedzania pozwoliła zwiedzającym zaglądać czasami w takie zakamarki miasta, do których nie trafia zwykły turysta.
Dzień drugi pobytu gości z Getyngi to wycieczka do Biskupina, gdzie odbywał się akurat XXIII Festyn Archeologiczny. Impreza wzbudziła spore zainteresowanie niemieckich gości.
- Trzeci dzień wymiany poświęcony był naszej szkole i zajęciom lekcyjnym, w których uczestniczyli nasi goście - mówi Przemysław Tykarski. - Natomiast sobota i niedziela to czas spędzany z rodzinami polskich gospodarzy. W niedzielę przypadła też oficjalna uroczystość 15-letniego jubileuszu wymiany polsko-niemieckiej, na którą przybyli obecny i były wójt gminy Zławieś Wielka, protoplaści i współtwórcy wymiany, jak również zaproszeni goście z Getyngi.
Przeczytaj również: Rozbudowa szpitala na Bielanach
W kolejnym dniu goście z Niemiec zwiedzili toruński stadion żużlowy i spróbowali wypieku piernika. Następnego dnia pojechali do Trójmiasta, gdzie bawili się w sopockim parku wodnym i zwiedzali gdańską starówkę.
Po powrocie do Torunia poeksperymentowali w Młynie Wiedzy, po czym bawili się w kręgielni. Dzień skończył się wieczorkiem przygotowanym przez rodziców polskich uczniów. Dała o sobie znać tradycyjna polska gościnność. Była też okazja obdarowania wszystkich uczestników wymiany upominkami. W ostatni dzień pobytu zasadzono uroczyście drzewko przyjaźni. Później było pożegnanie, które nie obyło się bez łez.
Jak się okazuje, nie na długo, bo do kwietnia przyszłego roku. Wtedy to planowany jest wyjazd polskich uczniów, 16. już raz do ich kolegów w Dolnej Saksonii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
