Rozmowy na temat nowych kontraktów były bardzo gorące, pełne zwrotów sytuacji (w pewnym momencie wydawało się, że szczegóły nowej umowy zostały dograne), ale do złożenia podpisów jeszcze brakowało. Decydujące rozmowy prowadzono w czwartek, po których jasne się stało, że zawodnicy walczący o dużą podwyżkę, w Toruniu nie zostaną. Swoją decyzję upublicznił na Facebooku Robert Korczocha.
- Chciałem zostać w drużynie, ale niestety nasze drogi się rozchodzą. Dziękuję Toruniowi, dziękuję klubowi – napisał dotychczasowy środkowy drugiego ataku Energi. Niemal do końca o pozostanie zawodników w zespole walczył Juryj Czuch, trener drużyny, ale bezskutecznie. Zapewne Rosjanie nie negocjowaliby tak twardo, gdyby nie mieli w zanadrzu propozycji z innych klubów – wiele na to wskazuje, że cała trójka wyląduje wkrótce w Zagłębiu Sosnowiec.
Polecamy
- Najlepsze kluby na toruńskiej starówce. Zobacz ranking!
- Kobiety ścigane przez policję. Zobacz, czy je znasz!
- Najgorsze wypadki w Toruniu i okolicach w 2019 roku. Zobacz zdjęcia
- Hospicjum dla zwierząt w Toruniu. Mamy zdjęcia!
- Plac Chrapka i rondo Pokoju Toruńskiego z drona. Zobacz zdjęcia!
- Dziewczyny z Torunia na Instagramie. Zobacz zdjęcia!
Siemion Garszin, Robert Korczocha, Daniił Oriechin grali w Toruniu dwa sezony, w obu występowali w jednym ataku. W obecnym zajęli czołowe miejsca w klasyfikacji strzelców Polskiej Hokej Ligi. Oriechin razem ze Andrejem Themárem z Unii wygrał klasyfikację kanadyjską rundy zasadniczej (54 punkty), a Garszin okazał się najlepszym strzelcem rozgrywek (26 goli).
Przed działaczami toruńskiego klubu czeka trudne zadanie znalezienia nowych graczy na poziomie trójki Rosjan.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?