Była bardzo znaną postacią toruńskiego środowiska artystycznego. Urodziła się w roku 1938. Jej pochodząca z Suwalszczyzny rodzina na początku lat 50-tych przeniosła się na tzn. ziemie odzyskane. Ukończyła Liceum Plastyczne w Szczecinie, w roku 1963 uzyskała dyplom na Wydziale Sztuk Pięknych UMK, pracę dyplomową przygotowała w pracowni grafiki prof. Ryszard Krzywki.
Zajmowała się grafiką warsztatową, rysunkiem, malarstwem. Wiele toruńskich domów zdobią jej subtelne, melancholijne i jednocześnie bardzo kobiece grafiki. Jej prace oglądać można było na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych, w kraju i za granicą. Wielokrotnie też była laureatką konkursów artystycznych. W roku 2006 została uhonorowana medalem "Thorunium" - za zasługi dla Torunia. Krystyna Szalewską była wdową po znanym toruńskim fotografiku, Olgierdzie Gałdyńskim.
-Wychowywałem się w szczególnym domu, na jednej ścianie wisiały fotografie Olgierda Gałdyńskiego, na drugiej grafiki Krystyny Szalewskiej-Gałdyńskiej. Pana Olgierda nie ma od lat, dziś odeszła Pani Krystyna. Dziękuję za to, że oddała Pani swój talent naszemu miastu i za obecność w moim życiu, zawdzięczam Pani wiele ze sposobu, w jaki patrzę na świat
- tak Zmarłą wspomina prof. Marcin Czyżniewski.
- Krystyna Szalewska była wybitną artystką Bliską nam osobą. Przyjacielem potrzebujących pomocy. Dawała ciepło, piękno i dobro. Pozostaną z nami na zawsze. Tyle mieliśmy jeszcze planów, świat jednak bez Pani Krystyny będzie już inny, chłodniejszy
- tak artystkę wspominają Dagmara i Piotr Całbeccy.
A tak o swojej sztuce opowiadała sama Autorka - w wywiadzie dla Wiesławy Wierzchowskiej:
"Uważnie obserwuję i pamiętam. A kiedy siadam do roboty – opisuję wrażenie. Przeżyłam silnie pobyt w Hiszpanii, zauroczyła mnie jej architektura. W pracach pojawiają się jej elementy ale nie wizerunki konkretnych budowli. Nie jest to też synteza – jest to moja opowieść na temat tej architektury, tego nagromadzenia olbrzymiego bogactwa, o którym opowiadam własnym językiem, przedstawiam własne przeżycia. Moje miasta są właściwie fantastyczne, podobne do ruin, które uwielbiam. Te miasta, te ruiny zarastają roślinnością. Tak pokazuję przemijanie. Postacie ludzkie też zarastają…"
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?