- To 49-letni mieszkaniec Torunia - potwierdza Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Mężczyzna na początku września opuścił zakład karny.
Czytaj: Zwłoki w lasku na Bielanach
Na ciało 49-latka w piątek natknęła się przypadkowa osoba, która na Bielanach zbierała grzyby. Okazało się, że leżący w lesie człowiek nie żyje. Policja ustaliła, że torunianin miał poważne problemy zdrowotne. I to najprawdopodobniej było przyczyną jego śmierci. Jak do tej pory nic nie wskazuje na to, by ktoś trzeci się do niej przyczynił. Funkcjonariusze nadal wyjaśniają tę sprawę.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?