Zmiana czasu na letni 2019 rok. Kiedy wypada? Czy to ostatnia zmiana?
Przestawianie czasu w Polsce odbywa się dwa razy do roku. Pierwszy raz wiosną, kiedy przechodzimy na czas letni i jesienią, kiedy przestawiamy zegarki na czas zimowy.
Zmiana czasu - dokładne daty 2019
Warto wiedzieć, że co roku zmiana czasu na letni i na zimowy odbywa się zawsze według tej samej zasady. Ma miejsce zawsze z soboty na niedzielę. Zmiana czasu z zimowego na letni – w ostatni weekend marca, zmiana czasu z letniego na zimowy – w ostatni weekend października
Oznacza to, że najbliższa zmiana czasu na letni w 2019 roku odbędzie się w nocy z 30 na 31 marca. Zegarki przestawiamy wtedy z godziny 2 na 3.
Zmiana czasu 2019. Na co trzeba uważać?
Uwaga! Ta informacja jest szczególnie ważna dla osób, które będą korzystać tej nocy z transportu publicznego, pociągów czy innych środków lokomocji. O zmianie czasu z zimowego na letni muszą też pamiętać osoby, które w niedzielę, 31 marca 2019 będą szły do pracy.
Trzeba też zwrócić szczególną uwagę na rozkłady tramwajów, autobusów oraz pociągów, a także na rozkład połączeń lotniczych.
Zmiana czasu - skąd się wziął ten pomysł?
Zmiany czasu z zimowego na letni i z letniego na zimowy pierwsze wprowadziły Niemcy. W Polsce po raz pierwszy zmianę czasu wprowadzono w okresie międzywojennym, jednak nieprzerwanie stosuje się ją od 1977 roku.
Dlaczego? U podstaw takiego pomysłu leżały przede wszystkim względy ekonomiczne. Przesunięcie zegarków miało powodować bowiem efektywniejsze wykorzystanie światła dziennego i oszczędność energii w gospodarstwach domowych i przedsiębiorstwach.
Zmiany czasu z zimowego na letni i z letniego na zimowy - jakie są skutki uboczne?
Do minusów takiego rozwiązania zalicza się natomiast to, że każda zmiana czasu wpływa na nie tylko na samopoczucie człowieka, ale też jego wydajność i efektywność jako pracownika, a dostosowanie się do nowego rytmu zawsze zajmuje kilka, a nawet kilkanaście dni.
Zakaz zmian czasu - skutki
Gdy doszło do zakazu zmian czasu, według nieoficjalnych doniesień „Dziennika Gazety Prawnej", polski rząd przychyla się raczej do tego, aby pozostać przy czasie letnim.
Gdyby tak się stało, to pod koniec grudnia słońce na przykład w zachodniej Polsce w wchodziłoby dopiero po godzinie 9, ale za to zachodziłoby dopiero przed 17. Plusem tego - według niektórych - byłby fakt, że uczniowie i pracujący rano mogliby wracać do domów jeszcze przy naturalnym świetle.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?