Zmiana czasu na letni 2023 już blisko. Kiedy i jak przestawiamy zegarki w marcu?

Zobacz wideo: Tak wyglądają teraz kontrole zwolnień lekarskich. Oni są na celowniku ZUS

Już pod koniec marca czeka nas kolejna zmiana czasu z zimowego na letni. Zbiega to się z naturalnym nadejściem wiosny i wydłużeniem się czasu trwania dnia. Ciągle pojawiają się sugestie, aby zrezygnować z cyklicznych zmian czasu, aktualnie jednak wciąż praktykuje się tego typu rozwiązanie. Najbliższa zmiana czasu czeka nas w nocy z soboty na niedzielę z 25 na 26 marca. Wtedy też o 2:00 przesuniemy wskazówki zegarków o godzinę do przodu. Nie bez powodu właśnie ta zmiana czasu jest mniej lubiana od październikowego "wydłużenia" snu.

Pomysł na zmianę czasu w Polsce powstał jeszcze w czasach PRL-u. Rozwiązanie to zostało wprowadzone w 1977 roku i od tego czasu dwukrotnie w trakcie roku musimy przestawiać wskazówki zegara o godzinę do tyłu lub do przodu. Wtedy wszystko musieliśmy robić ręcznie, dzisiaj jednak nowoczesne technologie znacząco ułatwiły sprawę i na telefonach oraz komputerach czas zazwyczaj zmienia się automatycznie. Na ściennych i stojących budzikach oraz zegarach musimy jednak zrobić to samodzielnie. To jednak nie jest jedyny rodzaj nieprzyjemności, jaki jest związany ze zmianą czasu. To bowiem wpływa również na nasze zdrowie.

Organizm ludzki dąży do tego, aby mieć stabilność i stałe godziny snu oraz funkcjonowania. Przyzwyczajenie do kładzenia się o stałych porach sprawia, że konieczność przestawienia zegarków w mniejszym lub większym stopniu wpływa na przynajmniej część osób. Choć niektórzy potrafią od razu dostosować się do zmiany, niektórzy potrzebują nawet kilku dni, aby wejść w nowy rytm dobowy. Z tego też powodu zmiana czasu odbywa się zawsze w nocy z soboty na niedzielę, gdy najmniej osób znajduje się w pracy i nie musi rano wstawać o wczesnej porze.

W większości przypadków zmiana czasu nie jest przyjemna. Organizm człowieka traktuje to jako zwiększony stres, a to oznacza zaburzenie pracy układu hormonalnego. W efekcie zaburzeniu ulega produkcja:

• Melatoniny - zajmuje się ona utrzymaniem nas w stanie snu i wydziela się w największym stopniu mniej więcej od północy do trzeciej w nocy;
• Kortyzolu - hormon jest wydzielany nad ranem i doprowadza nas do wybudzenia się.

Ryzyko wystąpienia określonych chorób jest związane ze zmianą czasu. Przez pierwsze kilka dni istnieje zwiększenie ryzyka:

• Zawału serca;
• Udaru mózgu.

Jest to spowodowane tym, że dochodzi do gwałtownego skoku hormonów. Wspomnianego kortyzolu, a także adrenaliny i noradrenaliny. W trakcie trwania szoku dla organizmu nasze zdrowie będzie w znacznym nieładzie.

Podstawą łagodzenia skutków spowodowanych zmianą czasu jest wsłuchiwanie się w swój organizm i to, jakie komunikaty oraz sygnały nam przekazuje. Najważniejsze jest to, aby zadbać o odpowiednią higienę snu. W związku z tym powinniśmy:

• Kłaść się wtedy, gdy odczuwamy zmęczenie;
• Wstawać wtedy, gdy czujemy się wypoczęci.

Oczywiście jest to dość trudne, gdy rano musimy wstać rano do pracy i nie możemy pozwolić sobie na dłuższe leżakowanie. Okres adaptacyjny możemy wzmocnić poprzez wypicie kawy do porządnego śniadania. Możemy w ten sposób ograniczyć wyrzut hormonów stresu, które pojawiają się przy zmianie czasu.