Umowa z PGE, która będzie obowiązywać przez trzy kolejnej sezony, to przede wszystkim zmiana w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy ciężar finansowania ekstraligi wzięła na swoje barki grupa Enea. Do współpracy pozytywnie nastawieni są przedstawiciele największego koncernu energetycznego w naszym kraju.
- Jesteśmy przekonani, że potencjał płynący ze wsparcia najlepszej ligi żużlowej na świecie jest bardzo duży i przyniesie korzyści obu stronom – mówi Maciej Szczepaniuk, rzecznik prasowy PGE Polskiej Grupy Energetycznej. - Żużel to dyscyplina sportowa, którą z pewnością możemy określić mianem bardzo energetycznej, dlatego dobrze wpisuje się w naszą strategię i konsekwentne działania na rzecz budowania świadomości marki.
Dodajmy, że grupa ta nie jest żadną nowością na sportowym rynku w Polsce, od wielu lat wspierając najważniejsze wydarzenia sportowe, ale także kluby – piłki nożnej, siatkówki czy koszykówki – i zawodników uprawiających dyscypliny indywidualne.
Teraz PGE postanowiła zainwestować w żużel. Na zmianie warty na pozycji sponsora strategicznego zyskać mają przede wszystkim kluby.
Dla dysponujących mniejszym budżetem – jak choćby beniaminek z Grudziądza – to dobra wiadomość. Zyskać ma jednak również cała liga.
- Dołącza do nas duży i prestiżowy sponsor, który gwarantuje stabilizację i jest dowodem na zainteresowanie żużlem ze strony wielkich marek – cieszy się Wojciech Stępniewski, prezes Ekstraligi Żużlowej. - Wiążemy się kolejnym wieloletnim kontraktem z poważnym partnerem biznesowym, co zapewnia nam możliwość rozwoju i dalszą profesjonalizację rozgrywek.
Więcej zasad na temat współpracy ma być ujawnionych podczas konferencji prasowej, zaplanowanej na drugą połowę marca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?