Zmiany w emeryturach 2022. To z pewnością będzie miało wpływ na wysokość Twojej emerytury

Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

Nie ma jednej, stałej stawki emerytury. W każdym roku świeżo upieczeni emeryci mogą się spodziewać różnych stawek i świadczeń w zależności od szeregu czynników. Wśród nich wyszczególnia się m.in. staż pracy, rodzaj stanowiska, wysokość zarobków, a zatem i wysokość odłożonych składek emerytalnych. Nie bez znaczenia jest również przewidywana długość życia. Warto wiedzieć, czego można oczekiwać po złożeniu wniosku o emeryturę.

W tym miejscu wyjaśnijmy, że już przed złożeniem wniosku możemy zapoznać się z prognozowaną wysokością emerytury. Ta jest liczona na podstawie wzięcia podstawy obliczenia emerytury i podzielenia jej przez średnie dalsze trwanie życia. W przypadku podstawy uwzględnia się:

• kwotę składek na ubezpieczenie emerytalne zapisanych na koncie w ZUS - podlegają one zwaloryzowaniu;
• kwotę zwaloryzowanego kapitału początkowego;
• kwotę środków, jakie zostały zapisane na subkoncie w ZUS.

Co do zasady przewidywana długość życia jest niezbędna do określenia tego, jaka powinna być szacowana wysokość świadczenia emerytalnego (odpowiednio zwiększonego poprzez szereg czynników wspomnianych już wcześniej). ZUS w obliczaniu emerytury sugeruje się przede wszystkim statystykami podawanymi w komunikacie Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Ten jest ogłaszany na koniec marca danego roku i obowiązuje to końca marca roku następnego. W praktyce oznacza to, że jeśli długość życia jest przewidywana na dłuższą, emerytura będzie niższa. Jednocześnie nie ulega ona obniżeniu pomimo przekroczenia przypuszczalnej długości życia, co też wyjaśnia, dlaczego ZUS "nie lubi" osób żyjących dłużej.

Najnowsze statystyki z 28 marca 2022 roku jasno pokazują, że skróceniu uległo przewidywane średnie trwanie życia. Jak to wygląda z puntu widzenia osób wchodzących w wiek emerytalnych, czyli kobiet mających 60 lat i mężczyzn mających 65 lat? Tu kolejno średnie trwanie życia będzie wynosiło jeszcze:

• 238,9 miesiąca dla 60-latek, a zatem niemalże 20 lat;
• 196,2 miesiąca dla 65-latków, czyli nieco ponad 16 lat.

Jest to o tyle zatrważające, że w skali jednego tylko roku przewidywana średnia długość dalszego Życia Polaków zmniejszyła się aż o 8,8 oraz 8,1 miesiąca. Jest to najniższa wartość od 2003 roku.

Skrócenie przewidywanej średniej długości dalszego życia ma swoje pozytywne aspekty. Choć oznacza to teoretycznie krótsze życie (na statystykę bez wątpienia mógł mieć wpływ również COVID), w praktyce składając wnioski o emeryturę, możemy liczyć na wyższe świadczenie. Prowadząc zaś zdrowy tryb życia, jesteśmy w stanie przeżyć dłużej, niż sugeruje to statystyka. A jak dane GUS przekładają się na wysokość świadczeń? W przypadku 60-latek oznacza to wzrost emerytury o 3,6%. Z kolei 65-latkowie mogą liczyć na wzrost świadczenia o 4,1%.

Analiza danych z ostatnich lat pokazuje, że średnie dalsze życie Polaków zmniejszyło się od 2020 roku i to aż o praktycznie 2 lata. Najbardziej niepokojące jest to, że rok do roku o niemal rok skróciło się życie 40-latków.

Jak zostało to zaznaczone wcześniej, średnia przewidywana długość życia jest jedynie wartością, przez którą się dzieli całość przysługującej emerytury. W praktyce na wysokość świadczeń wpływa to, ile pieniędzy zdołaliśmy odłożyć w ramach opłacanych składek.