W ostatni piątek w „Nowościach” pisaliśmy o programie modernizacji polskich fotoradarów i o tym, że jeszcze w tym roku dwa takie urządzenia staną na ulicy Grudziądzkiej. Tego samego dnia życie dopisało do naszej informacji tragiczny aneks: około godz. 16 na Szosie Chełmińskiej samochód potrącił rowerzystę, mężczyzna zmarł.
Polecamy
To kolejny taki wypadek na Chełmińskiej. Latem rowerzysta zginął na wysokości Grunwaldzkiej. Szosa Chełmińska, podobnie zresztą jak Grudziądzka, to szeroka, czteropasmowa trasa wylotowa z miasta. Dwa pasy w każdym kierunku sprzyjają szybkości, ale to nie jest tak, że rozbudowa tych ulic jest przyczyną drogowych nieszczęść. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy dwie osoby zginęły także dosłownie tuż obok Chełmińskiej - rowerzysta na parkingu pod Lidlem i kobieta na Bartkiewiczówny, i w obu tych wypadkach uczestniczące w nich samochody jechały bardzo wolno. Brawura, czasem zwykła nieostrożność, czasem zupełna bezmyślność - to niesie śmierć. Zresztą przed przebudową, na wąskiej, brukowanej kocimi łbami Chełmińskiej też ginęli ludzie.
Nie znaczy to jednak, że nic nie da się zrobić. Jeśli miasto będzie zawierało z ITD kolejne umowy na ustawienie fotoradarów, a powinno je zawrzeć, to Szosa Chełmińska powinna być zabezpieczona w ten sposób w absolutnie pierwszej kolejności.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?