Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zofijówka nie może zniknąć!

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
W cieniu ludzkiego dramatu, który rozegrał się w sobotę w nocy, pozostaje jeszcze jeden poważny problem. Ratunku dla jednej z najcenniejszych budowli Torunia.

<!** Image 3 align=none alt="Image 222323" sub="Wieżyczka budynku przy Bydgoskiej 26 przez lata była zabita deskami. W sobotę w nocy płonęła jak pochodnia, koło południa jej resztki zdemontowali strażacy [Fot.: Szymon Spandowski]">

W cieniu ludzkiego dramatu, który rozegrał się w sobotę w nocy, pozostaje jeszcze jeden poważny problem. Ratunku dla jednej z najcenniejszych budowli Torunia.

O przyszłości spalonej kamienicy zadecyduje ekspertyza nadzoru budowlanego, czekając na nią apelujemy do właściciela budynku oraz władz miasta, aby nie pozwoliły dawnej Zofijówce, pensjonatowi Kazimiery Żuławskiej, zniknąć. Toruń nie może sobie na coś takiego pozwolić!

- To obiekt z niezwykłą historią - mówi Paweł Kołacz ze Stowarzyszenia Bydgoskie Przedmieście. - Przed wojną gościło tu wielu artystów, z Witkacym na czele.<!** reklama>

Dzięki tym wizytom Stanisława Ignacego Witkiewicza, na deskach toruńskiego teatru kilka jego dzieł miało swoje prapremiery. Pierwszy raz zostały tu pokazane publiczności sztuki „W małym dworku” oraz „Wariat i zakonnica”.

„Ogarnął mię jakiś nastrój niesamowity, jakiś dreszcz grozy, czułam, że jednak coś w tem jest, coś, nad czem pomyśleć i zastanowić się jest warto, że jednak utwór to niezwykłej miary”. Tak swoje wrażenia z toruńskiej prapremiery „W małym dworku” opisała 22 lipca 1923 roku na łamach „Słowa Pomorskiego” Zofia Guzowska. Całą recenzję można przeczytać w książce „Toruń między wojnami” Katarzyny Kluczwajd.

Witkacy to jednak jeden z wielu bywalców przedwojennego pensjonatu, poza nim zaglądali tu również m.in. Stanisław Przybyszewski czy Juliusz Osterwa. U Kazimiery Żuławskiej stale gościli także artyści lokalni, tworząc grupę wyznaczająca rytm kulturalnego życia przedwojennej stolicy Pomorza, a i także odrodzonego kraju.

Toruń na stratę Zofijówki nie może sobie pozwolić, jednak ratowanie spalonego w sobotę, a dewastowanego przez dziesięciolecia budynku, może się okazać bardzo trudne. Kamienica z lat 70. XIX wieku nie jest indywidualnie wpisana do rejestru zabytków, znajduje się jedynie w gminnej ewidencji, co w zasadzie nic nie znaczy. Stoi także na terenie chronionego wpisem obszarowym Bydgoskiego Przedmieścia, jednak w tym przypadku również niewielka jest to pociecha, ponieważ związane z takim wpisem przepisy mówią głównie o zachowaniu zewnętrznego wyglądu kamienic.

- Od lat zabiegamy o zmianę sposobu wspierania właścicieli cennych budowli na Bydgoskiem i nie tylko. Dotowanie tylko obiektów indywidualnie wpisanych do rejestru jest anachronizmem - dodaje Paweł Kołacz. - W Gdyni na przykład władze miasta wspierają wszystko to, co jest wartościowe. Z doskonałym skutkiem.

Problem z kamienicą przy Bydgoskiej 26 jest dla Torunia dość typowy. Ile to już naszych skarbów rozpadło się lub spaliło? Zdecydowanie zbyt wiele. Najwyższy czas to zmienić, jednak zanim rozpocznie się dyskusja, jak to zrobić, trzeba ratować Zofijówkę, bezcenny zabytek architektury i naszej historii. Szybko, bo zbliża się zima, a ta jest na ogół dla zniszczonych budynków zabójcza.


Warto wiedzieć

Dwa obiekty, które już nie istnieją

  • Ostatnio Toruń stracił dwa cenne obiekty, których nie można było objąć konserwatorską ochroną, ponieważ znajdowały się na terenach wojskowych, gdzie władza cywilna nie sięga.
  • Rozebrana została sprzedana przez armię prywatnemu właścicielowi hala szwalni mundurów przy ul. Bema, burzony jest także magazyn przy Dworcu Miasto, w którym latem zawaliła się część dachu, grzebiąc złodzieja złomu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska