Trzeba wprowadzić korekty do wieloletniej prognozy finansowej miasta. Regionalna Izba Obrachunkowa zwraca uwagę na rok 2014, kiedy budżet nie zmieści się w ustawowych wskaźnikach.
- W 2014 roku miastu grozi zarząd komisaryczny. Regionalna Izba Obrachunkowa zwraca uwagę na strukturę budżetu. Musimy zachować proporcje między konsumpcją, a inwestycjami - mówi burmistrz Jarosław Radacz.
Ze względu na oszczędności w magistracie trwa reorganizacja i redukcja zatrudnienia, o czym już pisaliśmy (kliknij).
- Na podstawie prognozy kwoty długu i spłat na rok 2011 i lata następne, Skład Orzekający ustalił, że zadłużenie w latach 2011-2034 z tytułu zaciągniętych w latach ubiegłych i planowanych do zaciągnięcia zobowiązań będzie wynosiło w stosunku do prognozowanych dochodów w 2011 - 52,9 proc., w 2012 r. 50,6 proc., w 2013 r. - 44,7 procent. Natomiast poziom spłaty tego zadłużenia w stosunku do prognozowanych dochodów ogółem wyniesie w 2011 r. - 8,4 proc., w 2012 r. - 9,5 proc., w 2013 r. - 9,3 procent - można przeczytać w opinii RIO. - Normy zadłużenia i jego spłaty (60 proc. i 15 proc. w stosunku do prognozowanych dochodów ogółem) nie zostaną przekroczone.
<!** reklama>RIO pokazuje żółtą kartkę za budżet w 2014 roku.
- (...) od 2014 roku organ stanowiący nie będzie mógł uchwalić budżetu, jeśli w roku obowiązywania uchwały budżetowej lub w jakimkolwiek roku następującym po roku budżetowym relacja kwoty przeznaczonej na obsługę zadłużenia oraz spłatę zobowiązań do dochodów ogółem przekroczy średnią arytmetyczną z obliczonych dla ostatnich trzech lat relacji jej do dochodów bieżących powiększonych o dochody ze sprzedaży majątku oraz pomniejszonych o wydatki bieżące do dochodów ogółem - czytamy w dokumentach RIO. - W przedstawionej przez miasto prognozie długu relacja, o której wyżej mowa w latach 2014-2018 nie zostanie zachowana. Zdaniem składu wskazane jest dokonanie analizy i ewentualnych korekt planowanych i wielkości dochodów i wydatków w taki sposób, aby w latach następnych zostały zachowane ustawowe wskaźniki. (pisownia oryginalna)
Tym samym z niewielkim opóźnieniem sprawdzają się przewidywania Marka Kaźmierkiewicza, nieżyjącego wicestarosty, który trzy lata temu zachęcał do wdrożenia planu naprawczego finansów miasta.
- W chwili obecnej miasto jest już zadłużone na 19 100 tys. zł i według wieloletniej prognozy długu, zawartej w projekcie budżetu na rok 2009, zadłużenie to w roku 2010 ma osiągnąć poziom blisko 43 mln złotych - twierdził wtedy Marek Kaźmierkiewicz. - W końcu 2010 r. nie będzie możliwe sporządzenie projektu budżetu na rok 2011. Dochody powiększone o możliwe zwiększenie zadłużenia o 525 tys. zł, nie pokryją wydatków bieżących. Natomiast jeżeli realizacja obwodnicy wymagać będzie nakładów większych o 3,8 mln zł, np. wskutek wyniku przetargu, nie będzie możliwe sporządzenie budżetu już na rok 2010 - grzmiał, namawiając do odrzucenia projektu i sporządzenia programu naprawczego.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?