Według Samoobrony, PiS chciało kupić poparcie dla rządu między innymi za stanowisko wojewody kujawsko-pomorskiego. Który poseł z naszego regionu kłamie w tej sprawie?
<!** Image 2 align=right alt="Image 34389" sub="Lech Kuropatwiński (z prawej) cieszy się dużym zaufaniem Andrzeja Leppera i pozostaje mu wierny">Lech Kuropatwiński z Samoobrony zarzuca Wojciechowi Mojzesowiczowi z PiS, że namawiał go do zdrady Andrzeja Leppera. Stawką było stanowisko wojewody. Pisaliśmy o tym 23 września. Wczoraj poseł Kuropatwiński ujawnił szczegóły.
- Z początku była to ogólna rozmowa. W końcu powiedział, że mogę mieć wpływ na obsadę wojewody - opowiada poseł Kuropatwiński.
Do spotkania obu parlamentarzystów doszło w sejmie po rozpadzie koalicji. Poseł Kuropatwiński mówi, że nie nazwałby rozmowy „handlową”, ale w tym kierunku zmierzała, bo padły też drobniejsze propozycje kadrowe. Przerwał mówiąc, że nie jest zainteresowany.
- Nie proponowałem wojewody. To Kuropatwińskiego interesowało zachowanie stanowisk dla swoich ludzi (w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa - przyp. red.). Jest tak prawdomówny jak podpisy, które fałszował - twierdzi Wojciech Mojzesowicz.
Poseł PiS nawiązał do skazania Lecha Kuropatwińskiego za fałszerstwa dokonane w dokumentacji jego firmy. Według niego „ludzie z Samoobrony są zdolni do wszystkiego, jak Begerowa”. Poseł Kuropatwiński ripostuje, że nie boi się procesu o pomówienie, bo ma świadków rozmowy.
Premier Jarosław Kaczyński nie jest zainteresowany sprawą „handlu fotelem” wojewody kujawsko-pomorskiego, ani wakatem na tym stanowisku. Mimo obietnic nie wypowiedział się w tych sprawach. Szkoda, bo wątpliwości budzi, dlaczego urząd jest nieobsadzony. Według jednego z posłów PiS, który chce zachować anonimowość, rozważano możliwość, „by wojewodę dostała Samoobrona, jeżeli będzie grzeczna w sprawie budżetu”.
- Mieliśmy kandydata na wojewodę albo wicewojewodę. Nie ujawnię nazwiska, bo teraz zaszkodziłbym tej osobie - mówi Kuropatwiński.
Mimo rozpadu koalicji rządowej szef Samoobrony w województwie liczy, że ustne umowy, jakie jego partia zawarła z PiS i LPR w sprawie wspólnego startu w wyborach samorządowych na terenie regionu, zostaną dotrzymane. Sam zerwie je tylko jak każe zrobić to Lepper.4 Kraj strona 4
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?