Młodą, śliczną i utalentowaną rypiniankę Asię Czarnecką zobaczymy jutro wieczorem w polsatowskim show muzycznym „Must Be The Music. Tylko muzyka”. Zawalczy o finał.
<!** Image 2 align=none alt="Image 169903" sub="Asia Czarnecka „Ruda” z zespołem Red Lips, z którym już jutro będzie walczyła o muzyczne laury Polsatu / fot. nadesłana">Ze swoim zespołem Red Lips Asia Czarnecka, czyli „Ruda” zawalczy o przejście do finału. Tajemnicą pozostaje jutrzejsza piosenka, ale „Ruda” z pewnością da z siebie wszystko, bo na scenie czuje się jak ryba w wodzie. Zresztą pazury pokazała w czasie poprzednich występów, czym zauroczyła jurorów – Elżbietę Zapendowską, Korę, Adama Sztabę i Wojciecha Łozowskiego.
Tajne przez poufne
- Sobotni występ to tajemnica – zastrzega Asia Czarnecka z Red Lips. – Niestety, jesteśmy przed emisją zobowiązani do zachowania poufności wszystkich spraw związanych z programem. Widzowie powinni pamiętać, że tego typu programy rządzą się własnymi prawami, to jest telewizja, w której najważniejszą sprawą jest oglądalność. Jeśli chodzi o repertuar, to obiecuję, że będzie jak zwykle gitarowo i energetycznie. Zapraszam w sobotę przed telewizory na program „Must Be The Music” o 20. Podczas emisji na żywo będzie można wysyłać smsy, które dadzą nam możliwość przejścia do finału. Z góry dziękuję wszystkim za wsparcie.
Asia śpiewa od dziecka. Śmieje się, że odkryła w sobie miłość do śpiewania już w czasie lekcji muzyki w podstawówce, kiedy uczyła się grać na dzwonkach. Jej talent szybko zauważyli też rodzice, którzy zorganizowali lekcje śpiewu. Potem były pierwsze występy na konkursach, przeglądach, festiwalach. Pierwsze sukcesy i znaczące nagrody. Asia prędko nawiązała też znajomości w branży. Przeniosła się do Warszawy. Tam studiowała, dorabiała jako modelka i fotomodelka, a w każdej wolnej chwili śpiewała, poszukując dla siebie miejsca na scenie muzycznej i odpowiedniego repertuaru. Przed pójściem na casting do programu w Polsacie broniła się, ale namówili ją znajomi.
- Uważałam, że to program nie dla mnie, że na pewno się nie dostanę i że tylko szkoda czasu na kilkugodzinne kolejki. Chyba bałam się porażki. Ale namówili mnie znajomi z pracy. Stwierdzili stanowczo: „Musisz iść! Jak nie Ty, to kto? Nie masz nic do stracenia!” I wtedy pozostało mi tylko namówić chłopaków z zespołu. Następnego dnia już byliśmy na sali prób, żeby ograć materiał – mówi „Ruda”.
Radość śpiewania
Asia i Red Lips stawiają na mocne, gitarowe brzmienie, nowoczesne aranżacje. Młoda wokalistka przyznaje, że jest świadoma swojej ewolucji muzycznej i postępów. Chce czerpać i uczyć się od najlepszych. Jest szczęśliwa, bo śpiewa. Spełnia swoje marzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?