Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zrzuta na biznes?

Lucyna Tataruch
crowdfunding
crowdfunding
O crowdfundingu w naszym kraju możemy mówić mniej więcej od 2011 roku. Dziś serwisy działające w Polsce zbierają rocznie po kilka milionów złotych.

Na rozpoczęcie oraz rozwój biznesu potrzebne są fundusze i to niemałe. Zmierzyć się z tym muszą szczególnie start-upy, debiutujące na rynku przedsięwzięcia, oparte na innowacyjnych pomysłach. Od kilkunastu lat, poza klasycznymi formami, coraz bardziej popularnym sposobem na start lub zrealizowanie nowatorskiego planu jest crowdfunding - finansowanie społeczne.

Zbiórka nie z dobroci serca

W Polsce to słowo nadal jeszcze kojarzy się głównie ze zbiórkami charytatywnymi, najbardziej popularnymi za sprawą serwisu PolakPotrafi.pl. Portal ten zaczął funkcjonować na wzór amerykańskiej strony Kickstarter, za pośrednictwem której na przykład cztery lata temu udało się firmie Pebble Technology Corporation zebrać fundusze na masową produkcję smartwatcha. Założonym celem przedsiębiorstwa była kwota 100 tysięcy dolarów. Za pomocą internetowej społeczności znalazła się na koncie Pebble w ciągu dwóch godzin. Miesiąc później firma miała już ponad 10 milionów dolarów. Darczyńcy nie składali się jednak na kota w worku. Interesował ich konkretny, opisany produkt. Co więcej, za wpłatę na uruchomienie masowej produkcji otrzymywali prezenty. Pierwsze dwieście osób dostało nowatorskie zegarki za jedyne 99 dolarów, kolejni wpłacający za 115. Finalna cena smarwatcha wynosiła 150 dolarów, a nabycie go w przedsprzedażowej promocji możliwe było dopiero wtedy, gdy firmie udało się zebrać określony pułap pieniędzy.

To najbardziej powszechny przykład crowdfundingu, opartego na nagrodach za wpłatę. Mogą być to oferowane przez firmę produkty, materiały promocyjne lub cokolwiek innego, co zostanie obiecane wspierającym go klientom (niekiedy również udziały w projekcie, zmieniając tym samym charakter zbiórki w crowdfunding udziałowy, gwarantujący wspierającym pewne zyski, gdy cel zbiórki zostanie osiągnięty, a firma zacznie na realizacji projektu zarabiać). Reguły znane są z góry, a najważniejsza z nich to: „wszystko albo nic”. Jeśli ostatecznie zadeklarowany cel nie zostanie osiągnięty, pieniądze zwracane są darczyńcom, a firma ze zbiórki nie ma nic, poza poniesieniem kosztów, wynikających z całej kampanii reklamowej, niezbędnej do rozruszania akcji crowdfundingowej.

Pułapki i wady

Na polskim rynku, oprócz serwisu PolakPotrafi.pl, równie popularnym portalem jest choćby strona Wspieram.to. Wystawienie swojego pomysłu na obie platformy wiąże się z pokryciem kilku procent prowizji, ale jedynie w przypadku, gdy zbiórka do końca przebiegnie pomyślnie. - Zasada wszystko albo nic sprawia, że przedsiębiorcy, chcący zdobyć w ten sposób pieniądze, muszą dokładnie przemyśleć kwotę, którą będą chcieli zadeklarować. Przestrzelić można w dwie strony - wyjaśnia Dariusz Maślański z firmy No Big Deal, która w ubiegłym roku pozyskiwała w ten sposób fundusze na zrealizowanie produkcji telewizyjnej. - Jeśli porwiemy się motyką na słońce, chcąc zebrać astronomiczną ilość pieniędzy, prawdopodobnie na marne pójdzie cały wysiłek, włożony w rozreklamowanie pomysłu.

Nie można jednak założyć wyjątkowo niskiego celu, ponieważ nie pozwoli on na wywiązanie się z obiecanych wpłacającym nagród itp. Brak realnego przewidywania gubi często początkujących przedsiębiorców, stawiających na swój innowacyjny produkt. Starając się o kredyt czy dofinansowanie musieliby przedstawić szczegółowy biznesplan, co wiąże się z wieloma formalnościami i dodatkową pracą, ale pozwala też w jakiś sposób zweryfikować wstępnie cele. Przy crowdfundingu nie ma tego typu bariery wejścia. Spróbować może każdy, liczy się zainteresowanie innych pomysłem. Jest to dobry sposób na wyczucie rynku i przekonanie się, czy nasza oferta znajdzie odbiorców jeszcze przed startem na dobre. Nie gwarantuje to natomiast powodzenia w przyszłości, do którego niezbędna jest wiedza biznesowa i skalowanie swoich możliwości.

Społeczne zbiórki mogą mieć jeszcze jeden minus - zdradzają całemu światu w szczegółowy sposób to, jak chcemy osiągnąć sukces. Przedstawienie projektu na platformie crowdfundingowej nie gwarantuje nam bezpieczeństwa. Innowacyjne pomysły czy rozwiązania mogą zostać podpatrzone przez konkurencję i wykorzystane.

Polskie sukcesy

O realizacji crowdfundingowych projektów w kraju możemy mówić mniej więcej od 2011 roku. Obecnie serwisy działające na terenie Polski zbierają rocznie po kilka milionów złotych. Do rekordów należą kwoty rzędu 300 tysięcy złotych, choć najczęściej spotykane zamykają się w kilku tysiącach.

Jedną z najbardziej znanych biznesowych kampanii społecznego finansowania, która odniosła sukces międzynarodowy, była ta przeprowadzona trzy lata temu przez firmę Zortax - na platformie crowdfundingowej udało jej się zebrać 180 tysięcy dolarów na realizację projektu drukarki 3D. Niezmienne sukcesy osiąga również polska branża gier komputerowej. - Działa to na zasadzie budowania świadomości produktu lub usługi wprost wśród adresatów, niekoniecznie inwestorów - dodaje Maślański.


Przygotowanie projektu

- Tytuł, nazwa projektu – powinien być krótki i chwytliwy, prosty, sugerujący czego dotyczy projekt;
- Opis – możliwie szczegółowa prezentacja pomysłu, jego realizacji, celu oraz doświadczeń przedsiębiorcy/autora
- Video – dodatkowy element zachęcający do wpłaty;
- Cel finansowy – minimalny budżet na realizację projektu, nieobniżający jego jakości
- Nagrody – prezenty, bonusy, unikalne wartości i produkty dla wspierających akcje
- Działania promocyjne – przemyślana strategia promowania projektu i zbiórki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zrzuta na biznes? - Express Bydgoski

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska