Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużlowe Grand Prix z nowym promotorem. Zawodnicy chwalą Discovery Sports Events

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Jarosław Pabijan
Niedawne zawody o Grand Prix Chorwacji były nie tylko inauguracją nowego sezonu IMŚ, ale również pierwszym turniejem pod wodzą Discovery Sports Events. Żużlowcy o nowym promotorze wypowiadają się w samych superlatywach.

Po dwóch dekadach Amerykanie przejęli żużlowe mistrzostwa świata od Brytyjczyków z BSI. Angielska firma roztaczała niegdyś swoje wizje dotyczące świetlanej przyszłości żużla, ale pod jej wodzą cykl Grand Prix już dawno przestał się w jakikolwiek sposób rozwijać. Informacja o przejęciu IMŚ przez Discovery Sports Events wielu kibiców więc ucieszyła i choć na razie turnieje goszczą w tych miastach, w których gościły do tej pory, w kolejnych latach mają trafić także do nowych państw.

To był polski wieczór! Zmarzlik przed Janowskim [zdjęcia]

O tym, że amerykański promotor chce mocno postawić na marketing, dziennikarze mogli się przekonać już przed sezonem, gdy przy pomocy komunikatorów internetowych organizowano zdalne konferencje prasowe z udziałem wszystkich żużlowców. Po inauguracji tegorocznego sezonu, która miała miejsce w ostatni weekend w Gorican, wiadomo już, że także sami zawodnicy chwalą nowinki wprowadzone przez Discovery Sports Events. Formuła turniejów pozostała identyczna, jak wcześniej, ale - zdaniem żużlowców - nowy promotor zadbał o to, czego kibice na co dzień nie widzą.

- Widać, że nowi organizatorzy bardzo się starają i wkładają coś od siebie. Dookoła jest dużo ludzi i można poczuć, że wszystko jest odpowiednio przygotowane, zwłaszcza jeśli chodzi o komercyjną stronę zawodów i ich promocję. Dba się o transmisję, o nasze boksy w parkingu. Wszystko jest znacznie lepsze i bardziej profesjonalne niż było do tej pory. Przejęcie praw przez nowego organizatora to zdecydowanie dobry krok dla żużla i pójście we właściwą stronę. Moje pierwsze wrażenia są więc bardzo pozytywne - powiedział Robert Lambert.

Polecamy

Ze swoim kolegą z For Nature Solutions Apatora zgodził się Jack Holder, który w tym sezonie debiutuje w roli stałego uczestnika Grand Prix.

- Zdecydowanie jest inaczej i lepiej. Od początku można poczuć, że nowi promotorzy organizują wszystko w sposób nieco bardziej profesjonalny, szczególnie gdy mowa o promocji. To dopiero pierwszy rok i pierwszy turniej, ale wydaje mi się, że będzie tylko lepiej i lepiej. Czuje się także to, że wszyscy chcą się nami dobrze zająć. Jest nawet jedzenie, jest całe zaplecze, a to też jest przecież coś, co jest naprawdę cool. Grand Prix może się rozwijać i być czymś coraz większym i ważniejszym - stwierdził Australijczyk.

W inauguracyjnych zawodach w Gorican najlepszy był Bartosz Zmarzlik. Drugi turniej cyklu odbędzie się w Warszawie 14 maja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska