Sami z trudem znosimy upały. Jak pomóc wytrzymać je zwierzętom?
Zasady są właściwie dwie: stały dostęp do wody oraz cień. Psy, które trzymamy na zewnątrz muszą mieć miejsce, gdzie schowają się przed palącym słońcem. I buda tu nie wystarczy, bo zwykle jest w niej przeraźliwie gorąco. Potrzeba zadaszenia, które stworzy prawdziwy cień. Dobry będzie też zbiornik z wodą. My w schronisku jako baseniki wykorzystujemy dziecięce plastikowe piaskownice. Zawsze jest w nich woda, więc zwierzaki mogą się schłodzić.
Zobacz także:
Te psy czekają na nowy dom
A co z pupilami, które trzymamy w domach?
Skorygujmy godziny spacerów, rezygnując z tych popołudniowych, gdy żar leje się z nieba. Wychodźmy wcześnie rano i po zachodzie słońca. I pamiętajmy, że psy nie noszą butów, a rozgrzana jezdnia czy chodnik parzą im łapy. Prowadzajmy je po trawie, która tak się nie nagrzewa. Nie zabierajmy ich ze sobą na zakupy, by ich niepotrzebnie nie narażać. My wejdziemy do klimatyzowanego sklepu, a one zostają na zewnątrz, na rozgrzanym betonie. No i nigdy nie zostawiajmy ich w samochodach. To jak skazanie na śmierć.
Co nas powinno zaniepokoić w zachowaniu psa podczas upałów?
Każda nietypowa reakcja jak dyszenie, osłabienie, ziajanie. Zwierzęta - jak ludzie - mogą mieć problemy z krążeniem, które nasilają się podczas wysokich temperatur. Dotyczy to szczególnie starszych zwierząt. Wtedy trzeba skonsultować się z weterynarzem. I jeszcze jedno - nie polewajmy psów bardzo zimną wodą. Mogą doznać szoku termicznego i nawet paść. Nagrzane ciało źle reaguje na gwałtowną zmianę temperatury.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?