Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Życzenia dla chełmżyńskiego ratusza i pierwsze podsumowanie toruńskiej kolei elektrycznej [RETRO]

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Tak wygląda ratusz w Chełmży, dzieło naszego starego znajomego, toruńskiego budowniczego Reinharda Uebricka. Ratusz obchodzi właśnie 120 urodziny, urzędnicy wprowadzili się tu na początku sierpnia 1899 roku
Tak wygląda ratusz w Chełmży, dzieło naszego starego znajomego, toruńskiego budowniczego Reinharda Uebricka. Ratusz obchodzi właśnie 120 urodziny, urzędnicy wprowadzili się tu na początku sierpnia 1899 roku Szymon Spandowski
Właśnie zaczyna się remont Zofijówki. Dom jest symbolem Bydgoskiego - jego świetności, tragicznego upadku. Czy stanie się również symbolem odrodzenia?

Nasamprzód musimy wysłać życzenia do Chełmży. 22 lipca minęła tam ważna rocznica. Nie, nie taka. Zupełnie inna.

„Miasto nasze po długim czasie otrzymało nakoniec ratusz - informował chełmżyński korespondent „Gazety Toruńskiej” 22 lipca 1899 roku. - Biura magistrackie i akta zostaną do niego przeniesione na początku przyszłego miesiąca”.

Jeżeli przygotowania do budowy nowego chełmżyńskiego ratusza trwały długo, to sama budowa potoczyła się błyskawicznie. O wmurowaniu kamienia węgielnego prasa informowała późną jesienią 1898 roku, natomiast pierwsze posiedzenie sądu w niemal gotowym gmachu odbyło się w połowie maja roku 1899.

Zobacz również:

Tramwajem na Chełmińskie Przedmieście [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Ratusz Chełmży jest budowlą bardzo ładną i ciekawą. Wcale nie uważamy tak dlatego, że budowlę zaprojektował zasłużony toruński budowniczy Reinhard Uebrick. Tak po prostu jest. Warto zajrzeć do środka, ponieważ zachowało się tam wiele elementów oryginalnego wystroju. W zasadzie można to zresztą odnieść do całej Chełmży, która z pewnością jest wielkim, ale niedocenianym skarbem regionu.

Dziś znów będziemy krążyli po Toruniu i okolicy sprzed 120 lat. Jakim środkiem lokomocji? Może tramwajem? Kolej elektryczna w Toruniu zadebiutowała 1 lutego A. D. 1899. Do końca lipca przewiozła 12.300 pasażerów. Kursowali oni między parkiem na Bydgoskim i Dworcem Miejskim, bo tylko taką trasę mieli do wyboru. Budowa drugiej linii miała ruszyć lada moment, zgodę na jej budowę prezes rejencji kwidzyńskiej podpisał w połowie czerwca. Jak wiadomo, druga linia kolei elektrycznej połączyła dwie niezależne wtedy gminy - Toruń i Mokre. Pierwsza pętla znajdowała się przed siedzibą władz Mokrego, czyli przed stojącym do dziś budynkiem przy ul. Kościuszki 24.

Pierwsze tramwaje elektryczne kursowały na ogół bez zarzutu. Pierwsza poważniejsza awaria przytrafiła się w lipcu 1899 roku, gdy na Szerokiej zerwał się przewód, paraliżując kolej elektryczną na kilka godzin.

120 lat temu, z przysłowiową wręcz punktualnością funkcjonowała poczta.

„Poczta z Torunia na Chełmińskie Przedmieście i Mokre chodzić będzie od 1 sierpnia o godzinie 1 minut 45, przybywać na Mokre o godz. 2 minut 5, skąd odjeżdżać będzie o 2 minut 15 i przyjeżdżać do Torunia o 2 minut 25” - czytamy w tym samym wydaniu toruńskiego dziennika, w którym znalazło się doniesienie o chełmżyńskim ratuszu. Swoją drogą Urząd Pocztowy na Mokrem, który znajdował się na rogu ul. Łąkowej i obecnej ul. Kościuszki, był placówką dość dalekiego zasięgu.

„Miejscowości Wisółki, folwark Dębówiec, Szchoenewalde (?), fort Scharnhorst i łysomicki dom szosowy przydzielone zostaną od 1 sierpnia do urzędu pocztowego na Mokrem” - poinformowała „Gazeta Toruńska” na początku lipca 1899 roku. Wiesiołki to okolice obecnych ul. Grunwaldzkiej i Św. Józefa. Schoenewalde (Piękny Las) to dawna nazwa Wrzosów. Skąd znak zapytania? Polska gazeta stawiała go za każdym razem, gdy w przedrukach z innych gazet, bądź oficjalnych komunikatach, pojawiała się nazwa niemiecka, chociaż istniała też nazwa polska. W tym przypadku obie były do siebie bardzo podobne. Wieś położoną za Fortem III, któremu wtedy patronował generał Gerhard von Scharnhorst, Polacy nazywali Szynwałdem.

Zobacz także:

Konkursy piękności mają długą historię – dla przykładu Miss Polonia po raz pierwszy zorganizowano w 1929 roku. Przez 90 lat kanony piękna bez wątpienia uległy zmianie. Jak wyglądały przedwojenne miss piękności? Zobaczcie w naszej galerii. Czy ich uroda nadal budzi podziw?Na zdjęciu: Miss Polonia Maria Żabkiewiczówna (z lewej), Miss Danii i Miss Norwegi w Paryżu przed wyjazdem do Anglii na wybory Miss Europy, 1934

Te kobiety wygrywały konkursy piękności i miały tytuł miss. ...

O czym jeszcze informowała prasa pod koniec lipca 1899 roku? Na przykład o ruchu na rynku nieruchomości.

„Dom przy ulicy Bydgoskiej 26 kupiec p. Heyer sprzedał za 52.000 marek właścicielowi domu p. Staedkemu. Hayer kupił dom ten 1 lutego za 46.000 marek”.

Trzeba przyznać, że Gustav Heyer, który miał przy Szerokiej sklep m.in. z porcelaną, szkłem i strojami sportowymi, zrobił niezły biznes. Na tej translacji, w niecałe pół roku zarobił sześć tysięcy marek. Dla porównania, jedna z kamienic przy ul. Chełmińskiej zmieniła w tym samym czasie właściciela za 18 tysięcy marek. Wysokiej cenie nieruchomości przy ulicy Bydgoskiej nie należy się dziwić. Przecież to rezydencja rodziny Pastorów, właścicieli wielkiego tartaku i gruntów, na których stanęła znaczna część Bydgoskiego Przedmieścia. 120 lat temu dom już do Pastorów nie należał, jednak tej zasłużonej dla miasta familii przypominała Pastorstrasse, jak do 1920 roku nazywała się obecna ulica Derdowskiego.

Dla nas Bydgoska 26 to oczywiście przede wszystkim Zofijówka, czyli legendarny pensjonat, jaki po powrocie Torunia do Polski prowadziła tu Kazimiera Żuławska. Dom ten jest symbolem Bydgoskiego Przedmieścia. Jego dawnej chwały i późniejszego upadku. Po tragicznym pożarze jesienią 2013 roku budynek miał się nadawać wyłącznie do rozbiórki. Na przekór ekspertyzom, toruńskie lokum Witkacego przetrwało, chociaż przez niemal sześć lat było dewastowanym pustostanem.

Zofijówka miała zostać zburzona, by ustąpić miejsca nowemu budynkowi, z grubsza przypominającemu oryginalny zabytek. Na szczęście jego właściciel się zmienił, podobnie jak plany.

- Zakres inwestycji obejmuje wyłącznie remont i przebudowę budynku mieszkalnego wielorodzinnego oraz wymianę utwardzenia przejazdu i dojścia do budynku - tłumaczyła kilka tygodni temu Magdalena Stremplewska, rzeczniczka prezydenta Michała Zaleskiego. - Przebudowa budynku związana jest z rozbiórką części jego ścian, stropów i fundamentów oraz ich odtworzeniem, nie zmieniając jego charakterystycznych parametrów budynku, jak: kubatura, powierzchnia zabudowy, wysokość, długość, szerokość bądź liczba kondygnacji. Tym samym zmianie ulega między innymi układ pomieszczeń i komunikacji wewnątrz budynku, przy zachowaniu jego zewnętrznej bryły oraz układu okien i drzwi wejściowych.

Prace przy Zofijówce właśnie się zaczynają.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska