Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zza linii bocznej. Tour de France i Toruń w tle

Marek Nienartowicz

Nie ma w tym roku piłkarskich Mundialu czy Euro. Nie ma też letnich ani zimowych igrzysk olimpijskich. W tej sytuacji dla wielu sportową imprezą roku jest Tour de France. Są zestawienia, w których słynny kolarski wyścig rozpoznawalnością i skalą zainteresowania na świecie ustępuje tylko wspomnianym na wstępie imprezom. Tyle że zaraz pewnie pojawią się krytycy, by wypomnieć wielkie afery dopingowe, z których kolarstwo - z francuską Wielką Pętlą na czele - „słynęło” jeszcze kilka lat temu.

Tak spierać można się bez końca, za to spokojnie można spojrzeć na Tour de France jako sukces toruńskiej szkoły kolarstwa! Bo w tym roku na starcie wyścigu stanęło dwóch Polaków. I obaj są jej wychowankami. Jeden to oczywiście mieszkający w Toruniu i jeżdżący w barwach kolarskiego Realu Madryt, czyli grupy Ineos Michał Kwiatkowski. Drugim jest Łukasz Wiśniowski. Owszem, pochodzi z Ciechanowa, ale jego kariera rozwinęła się dzięki nauce w toruńskiej Szkole Mistrzostwa Sportowego i jeździe w barwach klubu Pacific Toruń.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska