Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PRL zapisany na tablicy

Bartłomiej Makowski
Paweł Kołacz: - Tablicę z ostrzeżeniem o głębokiej wodzie przywiozłem z Irlandii, gdzie leżała samotna pod jakimś śmietnikiem
Paweł Kołacz: - Tablicę z ostrzeżeniem o głębokiej wodzie przywiozłem z Irlandii, gdzie leżała samotna pod jakimś śmietnikiem Bartłomiej Makowski
Rozmowa z PAWŁEM KOŁACZEM, prezesem Stowarzyszenia Bydgoskie Przedmieście w Toruniu, zbieraczem tablic informacyjnych - pamiętających czasy PRL i zagranicznych.

Jak zdobywa się tablice informacyjne?
To przede wszystkim poszukiwania na skupach złomu, gdzie leżą one nikomu niepotrzebne i zapomniane. Jeśli nie uda ich się odratować, to przepadają. Drugim źródłem są znajomi i przyjaciele - odnajdują je u siebie, na przykład w garażach. Tablicę z ostrzeżeniem o głębokiej wodzie przywiozłem z Irlandii, gdzie leżała samotna pod jakimś śmietnikiem. Musiałem zabawnie wyglądać z plecakiem i wielką tablicą pod pachą na lotnisku.
Jak duży jest Pański zbiór?
Kilkaset małych i kilkadziesiąt dużych. Tablice zbieram od lat. Z każdą z nich wiąże się jakaś historia. W mojej kolekcji znajdują się, między innymi, tablice z nazwami ulic z nieistniejących już toruńskich budynków - to jedyny namacalny ślad po ich istnieniu. Jedną z moich ulubionych tablic jest ta z Rejonowego Ośrodka Pracy Partyjnej z mojego rodzinnego Lęborka. To namacalny dowód pracy jakiegoś regionalnego animatora kultury, który załatwił grubą blachę (co nie było przecież w tamtych czasach takie proste) i włożył niemały wysiłek w ręczne wymalowanie napisu. To też przykład czegoś, o czym w naszych czasach się nie myśli - chodzi o sztukę wzornictwa, jakiś niepowtarzalny styl. Chciałem kiedyś zorganizować wystawę tablic, uświadomić ludziom, jak unikatowy styl prezentują sobą niektóre z nich. PRL wyprodukował niezmiernie dużo wzorów typograficznych.
Na przykład?
Kształt liter na starych tabliczkach z nazwami ulic w Toruniu jest niepowtarzalny i podobnej czcionki nie ma w żadnym polskim mieście. Podobnie jest z kolorem. Inne miasta też miały swoje charakterystyczne tabliczki z nazwami ulic - na przykład w Krakowie były one brązowe. W PRL takie czcionki opracowywali lokalni twórcy i artyści, w każdej z nich jest indywidualizm. Zapraszam serdecznie na Wydział Chemii UMK, który jest jednym z najlepszych budynków pod względem architektonicznym w tym mieście. To, co jest w nim najbardziej godne zwrócenia uwagi, to unikatowa typografia, dostosowana idealnie do potrzeb wydziału. Przestrzeń publiczna to pewna usługa dla mieszkańców i mieszkaniec, jako klient, powinien być dobrze obsłużony. To też pewna ideologia, z której dziś zupełnie się nie korzysta.
W kontekście PRL, ideologia kojarzy się negatywnie. Co ma Pan na myśli?
Marzy mi się, żeby przy wejściu do parku stała tablica, która poinformuje, kto ufundował park, kto i kiedy go podlewał, jakie są rodzaje roślin. To wszystko, co chcielibyśmy wiedzieć wchodząc w przestrzeń publiczną.
Wydaje mi się, że jest odwrotnie - jesteśmy bombardowani komunikatami w przestrzeni miejskiej...
Owszem, ale mają one charakter, który mi nie odpowiada. Jest stanowczo za wiele znaków zakazu. Te, które ja zbieram, to głównie znaki informacyjne: „Uwaga, głęboka woda”, nie zaś „Zakaz kąpieli ze względu na głęboką wodę”. Dlaczego nie ma nigdzie dowcipnych znaków „Nakaz leżakowania”, poprawiających od razu humor. Przestaliśmy używać przestrzeni publicznej do informowania, zachęcania do aktywności.
Z drugiej strony, reklamy spotykamy na każdym kroku...
Większość z nich jest, niestety, strasznie brzydka. Mało w nich oryginalności, używa się standardowych czcionek. Nachodzi mnie refleksja, że gdybym miał zbierać współczesne tablice informacyjne, to pewnie niczego wartościowego bym nie znalazł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska