Zbliżają się wybory, więc władze miasta obniżają stawki za przejazdy MZK. 100 zł zamiast 145,20 zł ma kosztować od nowego roku sieciówka na wszystkie linie dzienne i nocne w miejskiej komunikacji w Toruniu, w dodatku nareszcie pojawi się opcja ulgowa, 50 zł za studencką sieciówkę. Biletu doczekają się rodziny podróżujące po Toruniu (dobowy za 14 zł, dwudniowy za 16 zł).
W końcu też będzie można kupić bilet na pół miesiąca, o który torunianie proszą od lat. Tańsze będą o połowę nocne przejazdy tramwajami (2,8 zł), pojawi sieciówka na tramwaj, w cenie dotychczasowej na jedną linię - 70 zł.
Po tej informacji w „Nowościach” rozdzwoniły się telefony.
Kto zapłaci za obniżkę?
- Co z popularną sieciówką za 89,20 zł na linie dzienne? Czy bilet zniknie? - pasażerów MZK zaniepokoił tak szczodry gest władz. Z sieciówki na linie dzienne korzysta rzesza torunian. Z droższego miesięcznego - obecnie za 145,2 zł na linie nocne i dzienne - garstka osób. - Jeśli miasto zlikwiduje nam miesięczny za 89,20 zł, zmusi do kupienia droższego za 100 zł, obniżkę sfinansuje z naszych kieszeni - alarmują torunianie.
Co na to toruński magistrat?
- Nie likwidujemy biletu za 89,20 zł - ucina pogłoski rzeczniczka magistratu Aleksandra Iżycka. Będzie funkcjonował równolegle z biletem za 100 zł.
Kto sfinansuje obniżkę cen w MZK?
- Budżet miasta na takiej zmianie nie straci ani nie zyska, wyjdziemy na zero - mówiła w „Nowościach” miejska skarbnik Magdalena Flisykowska-Kacprowicz, ale przyznała też, że miasto zwiększy dotację dla Miejskiego Zakładu Komunikacji. Powodem nie są podobno obniżki.
Miasto płaci miejskiej spółce od wozokilometru. Im więcej linii tramwajowych i autobusowych, tym wyższe zobowiązania. Te w tym roku wzrastają przez uruchomioną nową linię tramwajową na Bielany.
Będzie bilet czasowy?
Miejska komunikacja staje się obszarem licytacji pomiędzy walczącymi o władzę w Toruniu. Opozycyjny do Michała Zaleskiego (Czas Gospodarzy) komitet Czas Mieszkańców w odpowiedzi na przedwyborczy ruch prezydenta obiecał, że jak wygra wybory, wprowadzi w Toruniu bilety czasowe, o których w mieście mówi się od dawna.
STRACH PRZED OBNIŻKĄ
- Czy sieciówka za 89,20 zł zostaje w katalogu MZK, czy to my mamy ponieść koszty obniżek, jakie zafundował prezydent? - pytali w telefonach zaniepokojeni mieszkańcy Torunia.
89,20 zł to cena biletu miesięcznego na dzienne linie, z którego korzysta wiele osób dojeżdżających do pracy.
Jego likwidacja zmusiłaby pasażerów do kupna droższej, choć taniejącej sieciówki na linie nocne i dzienne za 100 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?