Trwa plebiscyt „Senior Roku 2015”. Dziś kolejna kandydatka

Pod koniec stycznia rozpoczęliśmy plebiscyt, którego efektem ma być wyłonienie najbardziej przebojowych i charyzmatycznych seniorów. Chodzi o osoby, które zajmują się wolontariatem, działają społecznie w kulturze czy sporcie, pomagają innym, angażują się w przedsięwzięcia non-profit.
[break]
Nie szukamy instytucji skupiających seniorów, ale pojedynczych osób spełniających powyższe kryteria. Kandydaci do tytułu „Seniora Roku 2015” muszą mieć ukończone 60 lat.
W poprzednich wydaniach „Nowości” przedstawiliśmy już kilku wspaniałych ludzi, którzy w pełni zasługują
na uznanie. To sportowcy, którym w ich pasji nie przeszkadza wiek, oraz emerytowana krawcowa, która od 20 lat pomaga ludziom z całej Polski.
Trzeba być potrzebną
Dziś przyszła pora na kolejną ciekawą postać. To 76-letnia pani doktor Wanda Adamowicz. Nasza bohaterka jest absolwentką Akademii Medycznej w Szczecinie. Jako lekarz całe swoje życie poświęciła ludziom potrzebującym pomocy. Pracowała jako pediatra, a największe zadowolenie dała jej praca z dziećmi w hospicjum „Nadzieja”.
- Tam każde dziecko to inny problem, to nauka pokory. Pamiętam jak prowadziłam rozmowę z pewnym chorym chłopcem. Codziennie planowaliśmy, co będzie jutro i jak długo będzie. On miał marzenia, które się spełniają, bo były to marzenia realne, które mnie nauczyły akceptacji tego, że życie przemija. Liczyliśmy gwiazdy, miesiące, dni i święta - opowiada Wanda Adamowicz.
Kobieta mówi, że dzieci inaczej niż dorośli przygotowują się do odejścia, bo wierzą, że w innym świecie będzie im lepiej. Pani Wanda właśnie w hospicjum nauczyła się wytrwałości i przygotowania do zrozumienia problemu przemijania, a tym jest ostatni etap naszego życia. - Często wracam do wspomnieć i pytań: Czy doczekam?, ale przede wszystkim staram się żyć i cieszyć każdą chwilą - mówi Wanda Adamowicz, która obecnie jest wolontariuszką Stowarzyszenia Diabetyków w Toruniu. Pomaga tam przy prowadzeniu badań dla mieszkańców w ramach wykrywania utajonych i przewlekłych chorób takich jak cukrzyca czy miażdżyca. Jej marzeniem jest powstanie w Toruniu „Domu Seniora dla ubogich i samotnych”.
W nagrodę do sanatorium
Przypomnijmy, że nagrodą w konkursie dla Seniora Roku 2015 jest tygodniowy pobyt w uzdrowisku. Fundatorem pakietu rehabilitacyjnego dla dwóch osób jest Dom Zdrowia „Lila” z Ciechocinka.
Zwycięzca plebiscytu wraz z osobą towarzyszącą spędzi w uzdrowisku sześć nocy. Otrzyma trzy posiłki dziennie. Czekają go konsultacje lekarskie, opieka pielęgniarska oraz cztery zabiegi każdego dnia. Do dyspozycji będzie sauna sucha lub parowa, jacuzzi oraz sala fitness.
Trzygwiazdkowy Dom Zdrowia „Lila” to nowoczesne sanatorium i pensjonat ze stylowo urządzonymi pokojami, świetną atmosferą i wyborną kuchnią. Placówka pozostaje w ścisłej współpracy z 22. Wojskowym Szpitalem Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnym (budynek mieści się po sąsiedzku) w zakresie wykonywania badań laboratoryjnych, diagnostycznych oraz konsultacji specjalistycznych.