Amelia Bartoszak ma siedem lat i za sobą diagnozę, która ścięłaby z nóg dorosłego - nowotwór mózgu. Gdy miała pięć lat, przeszła poważną operację wycięcia guza. Od dwóch lat z ogromną pomocą rodziców uczy się znów chodzić i mówić.
[break]
Żeby guz przestał odrastać, Amelia dostaje chemię, przed nią jeszcze pięć wyjazdów do Kliniki Onkologii Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. To tam, pomiędzy kolejnymi zabiegami wymarzyła sobie konsolę do gier X-box z telewizorem. Gry komputerowe to hit wśród małych pacjentów tamtejszego oddziału.
- Córka złapała bakcyla - mama, Beata Bartoszak przyznaje, że Amelię rozrywka wciągnęła tak bardzo, że ostatnio inaczej niż zwykle, nie chciała wyjeżdżać ze szpitala.
- Ciężko chore dzieci często nie mogą wymarzyć sobie długiej, wymagającej dobrej kondycji podróży do Disneylandu. Za to gry komputerowe dają im ogromną frajdę - Ewę Iwaszkiewicz takie życzenia nie dziwią. Nauczycielka historii z Zespołu Szkół nr 8 w Toruniu wspólnie z nauczycielką przyrody, Jolantą Kosiorek działa jako wolontariuszka w przyszkolnym kole Fundacji „Mam Marzenie”, spełniającej życzenia chorych dzieciaków.
Jedno marzenie to co najmniej kilka pracowitych weekendów spędzonych w hipermarkecie Auchan w Centrum Handlowym „Copernicus”.
- Dzieci pakują do toreb z logo Fundacji „Mam Marzenie” zakupy klientów, w zamian dostają drobniaki - opisuje Jolanta Kosiorek, która od lat czuwa nad toruńskim kołem Fundacji.
Marzenie Amelii spełniło się w ostatni wtorek, gdy odwiedzili ją toruńscy uczniowie.
Toruńskie koło działa już dziewiąty rok. Przez ten czas udało się uszczęśliwić co najmniej kilkoro chorych dzieciaków z regionu, np. cierpiącą na epilepsję 15-latkę, która wymarzyła sobie konsolę PlayStation z telewizorem do odtwarzania gier, czy Wiktorię spod Inowrocławia. Chora na guza mózgu dziewczynka wymarzyła sobie trampolinę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?