Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sztuka coraz śmielej wkracza na elewacje toruńskich bloków

Redakcja
Mural przy ul. Wojska Polskiego
Mural przy ul. Wojska Polskiego Grzegorz Olkowski
Modę na murale zainicjował w 2010 roku Marcin Chyliński. W ramach festiwalu „Skyway” przy ul. Malinowskiego 3 namalował relację Plutona z jego księżycem.

Był to pierwszy profesjonalny mural w tak dużym formacie. Chyliński przetarł ścieżkę dla pracy, która trzy lata później powstała na zlecenie Spółdzielni Mieszkaniowej „Kopernik” przy ul. Gagarina 60 - przedstawia mężczyznę lejącego z konewki wodę na trzymane przez dziewczynkę sitko. autor, o którym już za chwilę, nawiązał do rosnących jeszcze wówczas pod blokiem krzaków, na które opadała rysunkowa woda. Sprytne.
[break]
Z komiksu na ścianę
Ten sam twórca odpowiada również m.in. za bajkową wariację na budynku Zespołu Szkół nr 28 przy ul. Przy Skarpie. Jest nim toruński grafik i street-artowiec używający pseudonimu Andrzej Poprostu. - Zaczynałem od rysowania komiksu, później skupiłem się na ilustracji. W pewnym momencie pojawiła się puszka z farbą i pierwsze prace na ścianie, która stała się dla mnie niezwykle atrakcyjnym medium - wspominał w wywiadzie dla „Nowości”.
Jego największe dzieło zdobi dziś blok przy ul. Konstytucji 3 Maja 13 i przedstawia historię osiedla Na Skarpie.
- Dzięki muralom osiedle zupełnie inaczej teraz wygląda. Pojawiło się ich już sześć. Mieszkańcy bardzo pozytywnie to odbierają - mówi Wojciech Piechota, prezes Spółdzielni na Skarpie. - Jest jeszcze praktyczna strona takiej sztuki. Przy ul. Wyszyńskiego namalowano panią z kijkami. O wiele łatwiej jest taki blok zlokalizować na osiedlu. Cieszy nas, że ściany ozdobione muralami, jeszcze nigdy nie były zniszczone i wymalowane przez grafficiarzy.
Podobnego zdania jest Sławomir Konieczka, z-ca prezesa Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej. Też upatruje w muralach skuteczny sposób na artystyczną walkę z graficiarzami.
- Mamy już pięć takich realizacji. Na ścianach bloków przy ul. Wojska Polskiego 13-21, 23-31 i 33-41, a także wzdłuż ulicy Broniewskiego na przedłużeniu ul. Kochanowskiego 28 - wzdłuż zespołu garaży - wymienia. - Ciemna kolorystyka z elementami nawiązującymi do kosmosu. Dzięki zastosowaniu takich kolorów trudniej jest wandalom namalować jakieś napisy.
Kolejne murale mają szanse powstać w ramach budżetu partycypacyjnego: ul. Fałata 54-58 i 68-72, Gagarina 60-74, Gałczyńskiego 48, Prejsa 2, Suleckiego 4, Witosa 2, Mickiewicza 148 i 150 (murale o charakterze patriotycznym) oraz ul. Szarych Szeregów 2, 3, Witosa 4, 5, 11 (eko-muralowa ścieżka edukacyjna).
Imponujące sgrafitto
Warto wspomnieć, że SM Kopernik poza wspomnianym na początku tekstu blokiem przy ul. Gagarina 60, może pochwalić się jeszcze jedną artystyczną realizacją przy ul. Lecha 10-16. I to nie muralową. To właśnie tam w 1966 roku z okazji 1000-lecia państwa polskiego Franciszek Michałek wykonał imponujące sgraffito według projektu Stanisława Borysowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska