Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straszny tłok na Legionów - rower, auto i do tego tramwaj

Karol Piernicki
Ścieżka rowerowa po jednej i drugiej stronie Legionów "zabrała" nieco jezdni kierowcom. Na tym zdjęciu brakuje jeszcze tramwaju, którego szyny prowadzić będą po pasie ruchu przeznaczonym także dla aut. Czy takie rozwiązanie nie wpłynie negatywnie na bezpi
Ścieżka rowerowa po jednej i drugiej stronie Legionów "zabrała" nieco jezdni kierowcom. Na tym zdjęciu brakuje jeszcze tramwaju, którego szyny prowadzić będą po pasie ruchu przeznaczonym także dla aut. Czy takie rozwiązanie nie wpłynie negatywnie na bezpi Karol Piernicki
Wczoraj wykonawcy modernizacji sieci tramwajowej oficjalnie poinformowali ratusz o zakończeniu prac. Teraz czas na odbiory techniczne. Jeszcze przed powrotem na ulicę Legionów tramwai, ta znalazła się pod ostrzałem.

Dla wielu kierowców jest tam po prostu za wąsko. Wszystko przez to, że od wysokości ulicy Sikorskiego praktycznie do samego Tarpna w jezdnię wpleciono ścieżkę dla rowerów. To, z czego cieszą się cykliści, przeszkadza zmotoryzowanym.

- Będzie problem, jeżeli na tym odcinku będzie jechać tramwaj, samochód oraz rowerzysta - zwróciła uwagę na ostatniej sesji Rady Miejskiej Marzena Makowska (PiS). - Po prostu ten odcinek jest bardzo wąski. Ponadto, mieszkańcy denerwują się, że postój taksówek na Wybickiego przeniesiono na drugą stronę ulicy. Teraz te pojazdy blokują dojście do sklepów.

- W miejscu obecnego postoju był cały czas parking i w praktyce niewiele się zmieniło - odpowiedział Przemysław Ślusarski, wiceprezydent Grudziądza. - Tam stały samochody i stoją nadal. Nie widzę powodu, dla którego mieszkańcy akurat teraz podnoszą głos w tej sprawie.

A co z bezpieczeństwem na Legionów? W jednym kierunku podążać będą mogły teraz teoretycznie trzy środki lokomocji, które będą musiały zmieścić się na jednym pasie. Czy rzeczywiście takie rozwiązanie nie spowoduje zwiększenia liczby niebezpiecznych kolizji? Zdaniem drogowców - nie. Co więcej. Ma sprawić, że będzie jeszcze bezpieczniej.

- To są rozwiązania europejskie, stosowane przez wiele miast - przekonuje Jarosław Murgała, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich. - One wręcz wymuszają poprawę bezpieczeństwa, ponieważ każdy z uczestników ruchu będzie bardziej zważał na innego. Przy nowych rozwiązaniach w ruchu drogowym napotykamy często na to, że kierowcom coś przeszkadza. Każda nowość jest dla nich obawą i musi przejść jakiś etap przyzwyczajenia się.

Nie mniej emocji wzbudzają reklamy (najczęściej firm oferujących tanie pożyczki), które lawinowo rozwieszane są na nowych słupach trakcyjnych. Do wtorku ZDM nie mógł karać za nielegalne zajęcie pasa drogowego, bo teren był placem budowy. Sprawę znają też mundurowi, bo tego typu problem ogólnie na słupach jest notoryczny. Łatwo nie jest.

- Musimy ustalić konkretnego sprawcę, a więc złapać go na gorącym uczynku lub dzięki monitoringowi. Karanie osób zlecających rozwieszanie plakatów nie skutkuje, bo tak jest skonstruowane prawo - przyznaje Jan Przeczewski, komendant mundurowych. - Jeżeli schwytamy sprawcę, wówczas najczęściej karzemy go najwyższym mandatem w kwocie pięciuset złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska