Straż Miejska w Golubiu-Dobrzyniu ma być rozwiązana

Ostatni raz radni głosowali nad projektem uchwały o likwidacji jednostki w marcu. Wtedy za rezygnacją ze straży było 6 osób, tyle samo głosowało przeciw, a dwie osoby wstrzymały się od głosu. Nie udało się uzyskać większości i straż pozostała.

Jednak już wtedy przewodnicząca rady Hanna Grzywińska apelowała do burmistrza, by ponownie przedstawił projekt uchwały. Znalazł się on w porządku obrad sesji, która odbyła się w ubiegłym tygodniu. Radni poparli rozwiązanie jednostki. „Za” głosowało 9 osób, cztery były przeciw.

„Rozwiązanie straży miejskiej jest wynikiem trudnej sytuacji samorządu i koniecznością szukania oszczędności w każdym obszarze jego funkcjonowania. Ponadto powodem tej decyzji są oczekiwania ze strony mieszkańców” - czytamy w uzasadnieniu do uchwały.

Inne spojrzenie na oczekiwania mieszkańców mają strażnicy.

- Miesięcznie prowadzimy około 30 interwencji w związku ze zgłoszeniami mieszkańców. Codziennie ktoś dzwoni po naszą pomoc. Powoływanie się na oczekiwania mieszkańców mija się więc z prawdą - mówi strażniczka miejska Małgorzata Figurska.

Radny Krzysztof Skrzyniecki poinformował, że oczekiwania były weryfikowane za pośrednictwem różnych sond przeprowadzanych w mediach.

Straż rocznie kosztuje 137 tys. zł. Dochody z mandatów wynoszą 17 tys. zł. Do końca kadencji miasto musiałoby dołożyć do funkcjonowania jednostki około 400 tys. złotych. Oszczędności są zatem duże, ale czy zostaną właściwie spożytkowane? Otwarte pozostaje także pytanie, kto przejmie obowiązki straży, która m.in. asystowała pracownikom Miejskiego Ośrodka Polityki Społecznej, zajmowała się transportem dzieci z miejsc awantur do placówek lub rodzin, które się zajmą nieletnimi.

- Uchwała o rozwiązaniu jednostki wejdzie w życie po 14 dniach od opublikowania w Dzienniku Urzędowym Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Powinno to nastąpić w ciągu tygodnia - informuje kierowniczka wydziału organizacyjnego Urzędu Miasta Mariola Milarska.

Aktualnie w Straży Miejskiej w Golubiu-Dobrzyniu pracują trzy osoby.

- Ustawa o pracownikach samorządowych daje możliwość przeniesienia pracowników ze straży na inne stanowiska. Jeśli burmistrz nie wybierze tego rozwiązania, konieczne będzie zachowanie okresu wypowiedzenia. Wynosi on 3 miesiące w przypadku pracowników. Może zostać skrócony do miesiąca, ale wówczas konieczne będzie odszkodowanie w wysokości dwóch pensji. Ponadto dochodzą kwestie odprawy za zwolnienie grupowe - wyjaśnia inspektor ds. kadrowych Urzędu Miasta w Golubiu-Dobrzyniu Aleksandra Betker.