41-latka została zatrzymana do kontroli. Za wykroczenie, którego się dopuściła miała otrzymać mandat w wysokości do 200 zł oraz 5 punktów karnych. Kobieta tłumaczyła, że bardzo się śpieszy.
- Podając policjantowi dokumenty do kontroli włożyła w dowód rejestracyjny 100 zł i zaczęła nalegać, aby sprawę „załatwić” w inny sposób. Mundurowi o całej sytuacji natychmiast powiadomili oficera dyżurnego - informuje policja.
Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą toruńskiej komendy przekazali przedstawili kobiecie zarzuty. Grozi jej 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?