„Uwaga, kobiety! Ostatnio dziewczyna pisała o zboczeńcu, który ją zaczepiał na Rubinkowie. Wczoraj (21 lipca), ok. godz. 12.00, jakiś mężczyzna zaczepiał moją żonę. Był natarczywy i bezczelny. Żona zrobiła zdjęcie, jak uciekał na ul. Mocarskiego. Wiek 50-60 lat, ubrany schludnie; miał na sobie markowe ciuchy adidasa” - taki wpis wraz ze zdjęciem upublicznił na Facebooku pan Grzegorz.
To ostrzeżenie udostępniło już ponad 120 osób. Odezwały się również osoby kojarzące zboczeńca. - Grasuje na przystankach. Mnie zaczepiał na ul. Żwirki i Wigury. Zaczepiał też moją córkę - relacjonuje pani Weronika. Natomiast pan Artur melduje, że ten mężczyzna zaczepiał jego dziewczynę w tramwaju.
Internauci nie wierzą w sens zgłaszania zachowań zboczeńca policji. - Gdy otrzymałam obleśne nagranie na pocztę głosową (numer gościa był widoczny) i poszłam z owym zabezpieczonym nagraniem na policję, to funkcjonariusz powiedział z głupim uśmieszkiem na twarzy, że trzeba powołać biegłych od onanizacji - opisuje pani Karolina.
Policja chce jednak pomóc. Apeluje, by dzwonić pod nr 997 i prosić o łączenie z wydziałem kryminalnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?