Od trzech lat turyści, którzy nocują w Toruniu uiszczają 2 zł tzw. opłaty klimatycznej za każdy dzień pobytu w mieście. Z tego tytułu do budżetu miasta wpłynęło ponad 700 tys. zł
.
Rzecznik Praw Obywatelskich miał do opłaty wątpliwości.
- Istota problemu polegała na tym, że w akcie prawa miejscowego rada gminy wprowadziła zapis, iż obowiązek uiszczenia opłaty miejscowej powstaje od momentu zameldowania lub zgłoszenia na terenie Torunia - informuje biuro RPO. - Tymczasem ustawa wiąże powstanie obowiązku uiszczenia opłaty miejscowej z innym zdarzeniem, a mianowicie z „przebywaniem dłużej niż dobę w celach turystycznych, wypoczynkowych lub szkoleniowych”.
Wytknięto więc m.in. to, że opłata jest pobierana w góry.
Czytaj też
Opłata za gotyk nie powietrze
Rację RPO przyznał Wojewódzki Sąd Administracyjny, do którego sprawa trafiła. Kiedy jego wyrok się uprawomocni, turyści będą mogli się ubiegać o zwrot nielegalnie pobranej opłaty.
Miasto zapowiada zmiany w prawie.
- Orzeczenie w tej sprawie wpłynęło niedawno do Urzędu Miasta. Pracujemy nad projektem uchwały, który dostosuje lokalne przepisy do zmienionego prawa - odpowiada Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prezydenta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?