A jeśli ktoś oczekiwał, że po straceniu dwóch bramek „położą” się na murawie (nieważne, że sztucznej) i będą czekali na najmniejszy wymiar kary, pomylił się jeszcze bardziej.
Remis biało-czerwonych w Astanie jest porażką. Tu nie ma w ogóle o czym dyskutować. Drużyna Kazachstanu, kraju, którego tylko cząstka terytorium leży na Starym Kontynencie, liczbę swoich dotychczasowych osiągnięć może policzyć na palcach jednej ręki.
Zobacz także:Galeria z meczu Get Well Toruń - Falubaz Zielona Góra
Znowu zobaczyliśmy reprezentację Polski, jakiej wcześniej nie chcieliśmy oglądać. Zadowoloną z prowadzenia, próbującą dowieźć wynik do końca jak najmniejszym nakładem. To się zemściło.
Tak się teraz w Europie grać nie da. Kelnerów już nie ma. Gospodarze zagrali prosty futbol, poparty ambicją. I za to zostali nagrodzeni.
I nie ma co szukać wytłumaczenia, że przecież trafialiśmy w słupki i poprzeczki. Za to, jak wiadomo, dodatkowych punktów się nie przyznaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?