- Na ulicy Łódzkiej w Toruniu od niedawna można jeździć szybciej, rozwijając prędkość do 70 kilometrów na godzinę. Czy w ten sposób nie można by było potraktować również ulicy Nieszawskiej? - pyta pan Marcin z Wielkiej Nieszawki. - Nawierzchnia jest tam wreszcie równa, rowerzyści i zmotoryzowani jeżdżą swoimi drogami. Moim zdaniem warunki do tego, aby przyspieszyć, są tam doskonałe.
Decyzje w tej sprawie podejmuje działająca przy magistrackim Wydziale Gospodarki Komunalnej Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Wśród kryteriów, jakie w takim wypadku są brane pod uwagę, znajdują się m.in. zagospodarowanie otoczenia drogi, odległość między najbliższymi skrzyżowaniami, natężenie ruchu na poprzecznych ulicach.
Czytaj teżSzybsza jazda na niektórych ulicach miasta
- Rozważane jest podniesienie prędkości na nowym odcinku Trasy Średnicowej Północnej - mówi Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzeczniczka Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. - Podobnie wygląda sytuacja na ulicy Andersa, tu również możliwe jest podniesienie dopuszczalnej prędkości po tym, jak na całej długości, na wszystkich przejściach dla pieszych zostanie uruchomiona sygnalizacja. Ulica Nieszawska zostanie również takiej analizie poddana.
Ten sam Czytelnik zastanawia się również, dlaczego autobusy komunikacji miejskiej, które od 1 września kursują między Toruniem i Obrowem oraz Rozgartami, nie dotarły jeszcze do Wielkiej Nieszawki. Jak się dowiedzieliśmy, przedstawiciele obu gmin rozmowy w tej sprawie prowadzą już od jakiegoś czasu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?