Toruń. Brakuje toalet przy cmentarzach

Temat wywołała nasza publikacja o zamknięciu toalet dla postronnych w toruńskim multipleksie w śródmieściu. Okazało się, że kierownictwo podjęło taką decyzję, ponieważ kinowa ubikacja pełniła rolę bezpłatnej miejskiej toalety dla pracowników i klientów pobliskiego targowiska oraz odwiedzających sąsiedni cmentarz.

Gdzie na siku?

- Panie z serwisu sprzątającego kina odetchnęły z ulgą, skończyły się też drobne kradzieże sprzętu, a ginęły nawet używane szczotki do sedesu i papier toaletowy - usłyszeliśmy nieoficjalnie.

Zobacz galerię: Toruń. Wszystkich Świętych - organizacja ruchu

W odwiedzających pobliski cmentarz przy ul. Gałczyńskiego się jednak zagotowało. Jeden z torunian, który często jest na tej nekropolii (ma tam groby bliskich) pyta za naszym pośrednictwem, jak administratorzy cmentarza zamierzają rozwiązać problem braku toalet.

Wielowyznaniowy, najstarszy toruński cmentarz ma trzech administratorów. Miejscem zarządzają dwie rzymskokatolickie parafie ze starówki - pw. św. Janów oraz Najświętszej Marii Panny oraz parafia ewangelicka pod wezwaniem św. Szczepana. Do proboszcza tej jednej parafii udaje nam się dodzwonić.

Toaleta obok grobu?

Ksiądz Michał Walukiewicz przyznaje, że do tej pory żaden z wiernych z takim pytaniem się nie zgłosił.

Czytaj też Co kupimy przy toruńskich cmentarzach?

- Rzeczywiście, na cmentarzu nie ma ubikacji, którą można udostępnić odwiedzającym - przyznaje ksiądz Walukiewicz. - W dawnej kaplicy cmentarnej, wynajmowanej obecnie trudno byłoby zorganizować ogólnodostępną ubikację, ponieważ nie ma tam instalacji wodno - kanalizacyjnej. W grę wchodzi więc tylko wynajęcie toi-toi-a - i tu jak mówi proboszcz może pojawić się kłopot. - Gdzie postawić toi-toi-a żeby nikogo nie urazić? Oczywiście każdy chce mieć możliwość skorzystania z ubikacji na cmentarzu, ale nie chce jej mieć przy „swoim” grobie - proboszcz obiecuje jednak zająć się sprawą.

Przygotowania do święta

Okazuje się, że toalety brakuje także na komunalnych nekropoliach. Przybywający na groby bliskich na cmentarz garnizonowy przy ul. Grudziądzkiej 22/30 muszą przygotować się na wędrówkę. Toalety w tym miejscu niestety nie ma, bo jak słyszmy od zarządcy w miejskim Urbitorze, nie było do tej pory potrzeby stawiania toi toia nawet na 1 listopada.

Jak komuś jednak zachce się siku, może próbować w pobliskiej komendzie (w końcu miejskiej) policji albo sąsiedztwie - komisariacie, o ile tylko policjanci pozwolą. Na dwóch pozostałych cmentarzach komunalnych przy u. Grudziądzkiej o toaletę łatwiej.

Największy ma najwięcej

Urbitor miejska spółka, zarządzająca także tymi nekropoliami na cmentarzu vis a vis dawnego Spomaszu zapewnia jeden toi toi, na stałe.

Jeszcze lepiej jest na największym w mieście Centralnym Cmentarzu Komunalnym przy Grudziądzkiej 192, to tam rokrocznie na 1 listopada przyjeżdża najwięcej osób.

- Toaleta jest w budynku domu pogrzebowego, dodatkowo, w ciągu roku, w różnych częściach cmentarza udostępniamy trzy toi toie, a na Wszystkich Świętych dostawimy jeszcze cztery ubikacje - informuje Jerzy Trzeciakowski, dyrektor w dziale usług komunalnych spółki Urbitor.

Dyrektor zapewnia, że zarówno na CCK jak i cmentarzu „dwójce” przy dawnym Spomaszu miejsca jest wystarczająco dużo i do tej pory nie było skarg na toaletę zbyt blisko grobów.