MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co torunianie trzymają w domach? Mamy zdjęcia!

Sara Watrak
Sara Watrak
Terrarystyka to hobby, które nadal budzi wiele kontrowersji. Niektórych przeraża, innych szokuje, część ludzi po prostu obrzydza. Tymczasem opieka nad zwierzętami terrarystycznymi wiąże się z ogromną odpowiedzialnością. Sprawdźcie, co egzotycznego torunianie trzymają w domach. Mamy zdjęcia!

Grzegorz Porowiński, były prezes Polskiego Stowarzyszenia Terrarystycznego, swoją przygodę z gadami rozpoczął już w dzieciństwie. - Dostałem od rodziców potężną „Encyklopedię zwierząt”. Najbardziej zainteresowały mnie dwa ostatnie działy, czyli gady i płazy. Rodzice, niestety, nie podzielali mojej pasji, a wręcz bali się tych zwierząt – przyznaje Grzegorz Porowiński. Wspomina, że odwiedzał nieistniejący już sklep zoologiczny przy Kościuszki tylko po to, by patrzeć na węże, z kolei w ogrodach zoologicznych najwięcej czasu spędzał przy terrariach. – Pierwszego gada kupiłem pod koniec podstawówki, gdy podczas wakacji udało mi się trochę dorobić.

Polecamy

Zupełnie inaczej potoczyła się historia Piotra Niewiadomskiego. - Chciałem wyzbyć się mojego lęku przed pająkami. Był bardzo intensywny, myślałem, że to arachnofobia – wspomina. Lęk udało się pokonać znacznie łatwiej niż fobię.

- Zacząłem bardzo dużo czytać o pająkach, przeglądać oferty z ptasznikami. Przestałem nazywać je po prostu pająkami, zaczęłam używać nazw gatunkowych. Nie minęło dużo czasu, nim zamówiłem swojego pierwszego ptasznika, Caribenę versicolor – mówi Piotr, student z Torunia.

Co egzotycznego torunianie trzymają w domach?

Terrarystyka to jednak nie tylko gady czy pajęczaki. To również owady. Przygoda Filipa Golemo z terrarystyką rozpoczęła się od… mrówek.

- Zafascynował mnie świat tych małych stworzeń. Szybko się wciągnęłam – przyznaje torunianin. Obecnie ma dwa drzewołazy Phyllobates vittatus, gekona orzęsionego, parę kolonii mrówek, dwa ślimaki afrykańskie i modliszkę. A jakie zwierzęta wśród terrarystów są najpopularniejsze? - Gdybym miał to zawęzić do trzech grup, wskazałbym węże, ptaszniki i jaszczurki – mówi Grzegorz Porowiński. Sam przyznaje, że najbardziej kocha węże jadowite. - Mocno się w nich wyspecjalizowałem i miałem ich ponad 20, wliczając żmije, grzechotniki czy kobry – wymienia torunianin. Obecnie przepisy w Polsce nie pozwalają na trzymanie w domu jadowitych węży. – Całą swoją hodowlę musiałem oddać terrarystom z Czech – dodaje. Oprócz węży jadowitych Grzegorz Porowiński hodował ptaszniki, czarne wdowy, skorpiony, pytony, jaszczurki oraz kilka gatunków płazów.

Co torunianie trzymają w domach? Mamy zdjęcia!

Spore doświadczenie ma także Piotr Niewiadomski, choć jak przyznaje, dla zawodowego hodowcy liczba gatunków, którymi się zajmował, to kropla w morzu. Student i, jak mówi o sobie, przyszły behawiorysta, hodował skorpiony, ptaszniki, pająki właściwe, skolopendry, węże i karaczany. - Obecnie posiadam ponad 20 gatunków bezkręgowców i jednego węża, heterodona zachodniego.

Terrarystyka – hobby dla każdego?

Opieka nad zwierzętami terrarystycznymi to co innego niż pielęgnacja psów czy kotów.

- Terrarystyka jest dla każdego, kto jest odpowiedzialny, konsekwentny i ma wiedzę na temat danego zwierzaka – tłumaczy Filip Golemo. - Jestem zwolennikiem trzymania zwierząt w warunkach jak najbardziej przypominających naturalne środowisko. Dlatego powinno się dużo czytać na ten temat - mówi. Trzeba mieć też fundusze na zakup odpowiedniego terrarium. To bardzo ważne. - Im lepiej takowe przygotujemy, tym mniej pracy będzie przy samej opiece - tłumaczy Grzegorz Porowiński.

Polecamy

Jak podkreśla były prezes Polskiego Stowarzyszenia Terrarystycznego, Grzegorz Porowiński, zwierzęta bardzo różnią się od siebie.

- Niektóre są wyjątkowo banalne w opiece, a inne niezwykle trudne. Trzeba poznać wymagania upatrzonego gatunku i wybrać taki, który będzie odpowiadał naszemu poziomowi zaawansowania – tłumaczy. - Ptasznik na pewno jest mniej wymagający od agamy, której trzeba utrzymywać odpowiednią dietę, dbać o naświetlenie, temperaturę i stan zdrowia – dodaje Piotr Niewiadomski. Pamiętajmy jednak, że egzotyczne zwierzęta to głównie obiekty do podziwiania.

- Czują się doskonale nienękane naszą obecnością – przyznaje Grzegorz Porowiński.

Im mniej je dotykamy, tym lepiej. Są jednak i takie gady np. węże, u których kontakt z człowiekiem może spowodować zmniejszenie reakcji obronnej.

Choć terrarystyka to coraz popularniejsze hobby, w społeczeństwie nadal budzi przerażenie i odrazę. A wystarczy trochę nauki, by spojrzeć na zwierzęta egzotyczne z innej perspektywy. - Niezmiernie szanuję ludzi, którzy zmieniają swoje podejście do pajęczaków przez dowiedzenie się o nich czegoś więcej. Dzięki temu robią postęp i np. gdy natkną się na pająka w swoim domu, wynoszą go, zamiast zabijać – mówi Piotr Niewiadomski. Dodaje, że niektórzy, poprzez takie proste zmiany zdania, również zaczynają fascynować się terrarystyką. - Z człowieka reagującego panicznie na małe pajączki zmieniają się w kogoś, kto obserwuje kopulacje swoich ptaszników i pilnuje z pęsetą w ręku, by samica nie zjadła przy okazji swojego partnera – mówi przyszły behawiorysta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska