Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Termiński dyskusji się nie boi

Piotr Bednarczyk
Nie wszystkie sektory na Motoarenie w niedzielę były wypełnione jak ten na zdjęciu. Spora część trybun świeciła pustkami
Nie wszystkie sektory na Motoarenie w niedzielę były wypełnione jak ten na zdjęciu. Spora część trybun świeciła pustkami Sławomir Kowalski
Inauguracyjne spotkanie żużlowców KS-u Toruń wg oficjalnych statystyk obejrzało na Motoarenie tylko 6990 kibiców. Tak słabej frekwencji na pierwszym meczu nie pamiętają najstarsi kibice.

Była to też najgorszy wynik w porównaniu z innymi spotkaniami rozegranymi w minioną niedzielę. W Zielonej Górze mecz obejrzało bowiem 12 tys. kibiców, w Lesznie 10,2 tys, a w Tarnowie 8 tys. Dlaczego tak niewiele osób zdecydowało się przyjść na Motoarenę zobaczyć w akcji po zimowej przerwie nowy w sporej części zespół? Kibice wymieniają w komentarzach kilka przyczyn - wysokie ceny biletów, późną porę rozegrania spotkania oraz relację telewizyjną. Zawiodła też promocja.
[break]

Ile u innych?

Sprawdziliśmy, jak kształtują się ceny biletów w porównaniu z innymi klubami. Praktycznie każdy z nich prowadzi swoją politykę cenową. W zależności od klasy rywala w Toruniu za bilet normalny (nie licząc trybuny głównej) trzeba zapłacić 35/45 zł za miejsce na strefie niebieskiej oraz 25/30 na zielonej. Stałe ceny mają w Grudziądzu (30 zł), Rzeszowie (25) i Tarnowie (35). Falubaz Zielona Góra, w zależności od sektora, ceni swoje mecze na 30, 40 i 50 zł., Betard Sparta Wrocław na 40 i 50 zł, Unia Leszno na 45, 42 i 40 zł (kobiety 37, 33 i 32 zł, sektor fanów 32 zł). Stal Gorzów, tak jak torunianie, uzależnia ceny od klasy rywala i sektora. Np. za mecz z KS-em normalne bilety kosztować będą 35, 40, 45 i 50 zł, ale już ze Stalą Rzeszów tylko 20, 25, 30 i 35 zł.
Kluby kuszą też kibiców w mniejszym lub większym stopniu biletami ulgowymi, szkolnymi, rodzinnymi lub nawet bezpłatnymi wejściami dla dzieci. Torunianie również mają takie promocje. Bilet ulgowy (dla dzieci powyżej 7 lat, dla młodzieży i studentów do 26 lat) na strefę niebieską kosztuje 30 złotych, ulgowy (do 16 lat) na strefę zieloną - 5 złotych, a rodzinny (2 osoby dorosłe + 2 dzieci do 16 lat) - 50 lub 60 złotych.
Teoretycznie więc trudno w porównaniu z konkurencją zarzucić naszemu klubowi, że ma od niej wyższe ceny. Aczkolwiek nie da się ukryć, że w poprzednich latach było taniej.

Dyskusja z kibicami

Prezes i właściciel toruńskiego klubu Przemysław Termiński wdał się w dyskusję z narzekającymi kibicami na facebooku (poniżej prezentujemy kilka wpisów).
- Może jest to i ryzykowna forma komunikacji, ale ja jestem szczery chłopak i co mam na sercu, to przekazuję dalej - twierdzi Przemysław Termiński. - Zresztą wiele uwag kibiców było konstruktywnych, jak choćby te o programach zawodów. Zawiodła komunikacja, bo niektórzy nie mogli ich kupić, a nam została 1/3 nakładu. Jeśli chodzi o ceny biletów, to postaramy się wprowadzić grupowe i rodzinne na strefę niebieską. Gdybym miał pewność, że przy cenie 20 zł na stadion przyjdzie 10 tys. osób, to bym takie ceny wprowadził. Ale tej pewności nie ma, bo przy cenie 10 zł w poprzednich przypadkach też było 10 tys.
Inna sprawa to późna pora rozpoczęcia meczu. Kibice w telefonach do redakcji nie kryli swojego oburzenia.

Nocny powrót

- Jak tu pójść na mecz, który zaczyna się o 19.30, kończy o 21.30, wyjazd z Motoareny zajmuje z dojściem do samochodu kilkadziesiąt minut, a ja muszę jeszcze dojechać kilkanaście kilometrów za wschodnią granicę Torunia? - wyliczał nam jeden z rozgoryczonych Czytelników. - Jak mam wziąć dzieciaka na taki mecz? Chyba telewizja wyznaczyła taki termin „pod siebie”.

Wygodniej w domu

Nawiasem mówiąc - oglądalność meczu była bardzo dobra. Przed szklanym ekranem zasiadło blisko 200 tysięcy kibiców (dokładnie - 199 tys).
- Telewizja dba o swoją ramówkę i swój interes - dodaje prezes Termiński. - Problemem jest ten rok. Z Ekstraligi Żużlowej dostaniemy 561 tys zł od sponsora i telewizji, w przyszłym będzie to już 1,5 mln. To zrekompensuje część kosztów, kluby będą mogły postępować bardziej elastycznie. 19.30 to też problem dla nas. Chcemy zadbać o dzieci, przygotowywać dla nich specjalną strefę, ale organizacja placu zabaw wtedy, gdy jest ciemno, nie ma sensu. Powiem uczciwie, że gdybym był zwykłym kibicem, miał przyjść na 19.30 na mecz, a na drugi dzień rano trzeba wstać do pracy, to być może też zostałbym w domu. Choć w takiej Zielonej Górze, gdzie są gorsze warunki na stadionie i droższe bilety, w niedzielę na trybunach było 12 tysięcy osób. Musimy jeszcze poprawić sprawy marketingowe, dopiero się ich uczymy. Teraz byliśmy skupieni bardziej na sprawach organizacyjnych, ale przed meczem z rzeszowianami mamy trochę oddechu i planujemy mocno ruszyć z promocją.


Przykładowe posty z dyskusji na facebooku

KIBIC 1. A co zrobiliście żeby zwiększyć frekwencje? Daliście drogie bilety i zdziwienie. Nawet bilet było ciężko dostać przez ten wspaniały internetowy system sprzedaży biletów. Poza tym pisaliście, że będą programy na stadionie, ok, ale ile ich było? W kasie mówili, że są na stadionie. Na stadionie ciężko było znaleźć jakiekolwiek stanowisko. (...) Zamiast narzekać zacznijcie coś działać, bo marketing w toruńskim klubie nie istnieje.(...)
PRZEMYSŁAW TERMIŃSKI. Bilety są najtańsze w lidze. Jak to jest, że bilety np. do kina po 28 zł są ok, a na żużel po 25 zł nie? (...) Co do pozostałych uwag - to racja i na kolejny mecz się poprawimy - marketing, nowy program informatyczny, gdyż stary się rozsypał. (...) Jeśli społeczności w Toruniu nie stać na żużel ekstraligowy - a tu bilety muszą kosztować bo kosztują zawodnicy - to może faktycznie lepiej i spokojniej dla wszystkich byłoby jeździć w II lidze. Wtedy bilety będą mogły być po 5 zł, na stadion przyjdzie 1.000 osób i ok. I wówczas może skończy się narzekanie kibiców: że drogo, że późno, etc… Nie będzie też pretekstu, żeby posiedzieć w domu przed TV, bo transmisji nie będzie. II liga to koszt 700-800 tys. rok vs 10 - 11 mln w ekstralidze. (...) Można było kupić karnety, można pójść na strefę zieloną - ale można też szukać wykrętów np. jak ten w sprawie pogody. U nas była całkiem niezła, stadion zakryty i dalej słabo. A gdzie indziej? Ceny wyższe, warunki oglądania gorsze a stadiony prawie pełne. W Toruniu po prostu trzeba na nowo obudzić modę na żużel. (...)
Kibic 2. Skoro już jesteśmy tylko klientem, to czy PRZYKŁADOWO, sklep, który zorganizował nieudaną akcję promocyjną zrzuca winę na klienta? Nie! Patrzy co zrobił źle, pokora i następnym razem poprawia błędy...
KIBIC 3. Bardzo podoba mi się, że prezes otwarcie rozmawia z kibicami na profilu i dyskutuje o sprawach klubu. Nie wiem, czemu to tak oburza kibiców, bardzo fajna postawa. Tym bardziej, że mamy tu normalną, kulturalną rozmowę na argumenty. Oby więcej takich ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska