[break]
Trzy nowe zestawy śmieciowe dołączyły do swoich poprzedników, które zaczęły działać w listopadzie 2014 roku na Rynku Nowomiejskim i na ulicy Podmurnej - przy Urzędzie Miasta. Teraz kolejne wrosły w ulicę Kopernika - przy postoju taksówek i w Małe Garbary - przy I Liceum Ogólnokształcącym oraz Wielkie Garbary - w pobliżu Baja Pomorskiego. Kosztowały ponad 556 tys. zł.
- Nowe zestawy pozwolą na wycofanie ze starówki 105 tradycyjnych koszy na odpady - mówi Piotr Rozwadowski, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, operatora pojemników i dodaje, że dzięki temu uda się zaoszczędzić w sumie 3,8 tysiąca worków na odpady, wydawanych mieszkańcom starówki każdego miesiąca.
PRZECZYTAJ:Pod czy nad ziemią?
Tradycyjne pojemniki i worki będą dostępne jeszcze do końca lutego, kiedy zakończy się okres przejściowy, w którym równolegle funkcjonują dwa systemy gromadzenia odpadów. MPO zapewnia, że o tym fakcie mieszkający na starówce zostali uprzedzeni podczas spotkań z właścicielami i zarządcami nieruchomości, których lokatorzy będą korzystać z nowych pojemników.
Czipy i kioski
- Na spotkaniach przedstawiliśmy zasady działania pojemników oraz przekazaliśmy gościom karty czipowe otwierające kioski wrzutowe - mówi Grzegorz Brożek, zastępca prezesa zarządu MPO. Pojemniki wybudowała wyłoniona w przetargu firma Agro-Baza, która stworzyła pierwsze zestawy podziemnych pojemników. Tego rodzaju rozwiązanie wprowadzone zostało specjalnie z myślą o starówce będącej reprezentacyjną częścią miasta.
Podziemne pojemniki są doskonałą alternatywą dla tradycyjnego systemu gromadzenia odpadów - Piotr Rozwadowski, prezes MPO
W założeniach chodziło m.in. o wycofanie z niej szpecących pojemników tradycyjnych, stawianych w widocznych miejscach, głównie na podwórzach.- Podziemne pojemniki są doskonałą alternatywą dla tradycyjnego systemu gromadzenia odpadów komunalnych - uważa prezes Rozwadowski. - Zwarta zabudowa toruńskiej starówki utrudnia, a czasem nawet uniemożliwia wstawienie „zwykłych” pojemników na odpady.
To widać i czuć
Podziemne kosze są estetyczniejsze od ich zwykłych odpowiedników. Ich wygląd zyskał akceptację Miejskiego Konserwatora Zabytków. Co istotne, nie wydobywają się z nich nieprzyjemne zapachy. Dodatkowo gromadzone w nich śmieci nie są roznoszone przez ptaki czy gryzonie.
Każdy zestaw składa się z trzech pojemników: na odpady suche (o pojemności 5 metrów sześciennych) na odpady zmieszane (5 metrów sześciennych) i na szkło (3 metry sześcienne). Poziom napełnienia monitorowany jest przez system czujników zamieszczonych wewnątrz zbiorników. Czujniki na bieżąco przekazują dane do MPO, co pozwala kontrolować częstotliwość wywozu śmieci.
Podziemne pojemniki przeznaczone są dla posesji zamieszkałych wskazanych przez Wydział Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. Urzędnicy decydują też o tym, w którym miejscu pojawiają się takie kosze. Docelowo ma ich być 13. Problem w tym, że nie wszystkim one odpowiadają.
W myśl przepisów punkt odbioru śmieci może być zlokalizowany nie dalej niż 80 metrów od posesji. W wielu przypadkach odległości nie są jednak przepisowe.
Ma to znaczenie zwłaszcza dla osób mających trudności z poruszaniem się. Dodatkowo MPO wycofuje worki, o które lokatorzy muszą zadbać odtąd sami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
