MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzy pokolenia rodziny złotników jubilerów z Torunia. Zajrzeliśmy do zakładu na starówce

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
W zakładzie rodziny Dahmów przy ulicy Mostowej w Toruniu. Chrystian Dąbrowski pracuje przy walcowni pod okiem dziadka Wojciecha Dahma
W zakładzie rodziny Dahmów przy ulicy Mostowej w Toruniu. Chrystian Dąbrowski pracuje przy walcowni pod okiem dziadka Wojciecha Dahma Agnieszka Bielecka
Kamieniczka przy ulicy Mostowej 24 w Toruniu. To tu znajduje się zakład, w którym można kupić biżuterię oraz zamówić usługi złotnicze. Działają w nim trzy pokolenia rodziny Dahmów.

Warto obejrzeć: Daniel Ludwiński o fenomenie Mariana Rosego

od 7 lat

Babcia podarowała wnukowi stary pierścionek. To prezent, z którego ma powstać obrączka. Ta będzie pamiątka po dziadkach, bo pierścionek babci podarował dziadek. By obrączka powstała jubiler, uruchamia walcownię. Za jej sprawą metal się utwardzi. Potem następuje jego ogrzewanie, by nabrał elastyczności. I kolejny etap - rozhartowanie metalu. W procesie powstawania obrączki używany jest też miech z palnikiem. Dzięki niemu metal można potraktować tysiącem stopni Celsjusza. Po kolejnych obróbkach obrączka jest jeszcze szlifowana. Na końcu wygrawerować można na niej dowolny napis.

W zakładzie rodziny Dahmów przy ulicy Mostowej w Toruniu. Przy pracy Dawid Dahm
W zakładzie rodziny Dahmów przy ulicy Mostowej w Toruniu. Przy pracy Dawid Dahm Agnieszka Bielecka

Taki pokaz swojej pracy dała nam rodzina Dahmów. Prowadzi zakład jubilerski i złotniczy przy ulicy Mostowej 24 na starówce w Toruniu.

Złotnik i jubiler ze starówki w Toruniu: zaczynał jako zegarmistrz

Z ulicy wchodzi się najpierw do sklepu. Tu za ladą stoi Aneta Dahm-Dąbrowska. W gablotach wiszą i leżą złota i srebrna biżuteria - obrączki, pierścionki, łańcuszki, bransoletki. Wszystko prezentuje się bardzo efektownie. Tu też można zamówić usługę jubilerską czy złotniczą. Wykonywana jest w zakładzie na zapleczu.

Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<

Tu króluje Wojciech Dahm. Zakład prowadzi z bratem Marianem. Asystuje im Mieczysław. To najstarszy z braci Dahm. Jest też Dawid Dahm, syn Wojciecha i brat Anety. No i najmłodszy z rodziny, Chrystian Dębowski. To syn Anety i wnuk Wojciecha.

- To chyba jedyny młody człowiek w Toruniu kształcący się na złotnika - mówi Wojciech Dahm. - Niestety, to jest zanikający zawód.

Wojciech Dahm zaczynał działalność w połowie lat 60. Najpierw w wyuczonym zawodzie zegarmistrza. W połowie lat 70. stał się jubilerem i złotnikiem. Wkrótce będzie świętował 50-lecie tej działalności.

W zakładzie rodziny Dahmów przy ulicy Mostowej w Toruniu. Chrystian Dąbrowski przy walcowni
W zakładzie rodziny Dahmów przy ulicy Mostowej w Toruniu. Chrystian Dąbrowski przy walcowni Agnieszka Bielecka

- Lata 70. i 80. to były czasy, gdy przed zakładem stała kolejka. Ludzie w styczniu zamawiali obrączki, a odbierali je dopiero w grudniu. Takie były realia. Brakowało materiału, nie było też rąk do pracy - opowiada Wojciech Dahm.

Na palcu prawej dłoni nosi on złotą tzw. libankę. To pierścionek składający się z kilku mniejszych - od czterech do dwunastu. Noszą taką biżuterie muzułmańskie kobiety. Pierścionek ma być gwarancją ich wierności. Po jego zdjęciu rozpada się, a jego złożenie wymaga czasu i precyzji. Chrystianowi Dąbrowskiemu zajmuje to jednak chwilę.

Zakład przy Mostowej w Toruniu: tu spełnią każde życzenie klienta

A co jest obecnie popularniejsze - złoto czy srebro? To oczywiście kwestia gustu u klientów.

W zakładzie rodziny Dahmów przy ulicy Mostowej w Toruniu
W zakładzie rodziny Dahmów przy ulicy Mostowej w Toruniu Agnieszka Bielecka

- Złoto jest znacznie droższe, ale sprzedaje się lepiej - kontynuuje opowieść Wojciech Dahm. - Teraz skupiamy się na naprawach biżuterii, przeróbkach. Jesteśmy w stanie spełnić każde życzenie klientów. Klientka przynosi zdjęcie i pokazuje, jak mają wyglądać kolczyki i proszę bardzo: tak je przerabiamy. Lutujemy także zerwane łańcuszki. Naprawimy także te najdrobniejsze i najlżejsze, półgramowe.

Polecamy: Dzieje się w Toruniu. Najlepsze zdjęcia fotoreporterów >>> TUTAJ <<<

W zakładzie zamówić można choćby grawerowane imienniki dla zwierzęcia z numerem telefonu do jego właściciela. Inne popularne zamówienia to celebrytki, czyli cienkie łańcuszki z drobnymi elementami na szyję.

Dawid Dahm w 1998 roku zdał egzamin czeladniczy. Od tego czasu pracuje z ojcem.

- Da się z tego rodzinnego biznesu wyżyć. Na chleb i masło nam nie brakuje - śmieje się Dawid Dahm.

To on i Chrystian Dąbrowski przygotowywali obrączkę. Oczywiście pod okiem Wojciecha.

- Skończyłem Technikum Teleinformatyczne, teraz studiuję zarządzanie na UMK, kończę właśnie pierwszy rok. Jakby co, to będę gotowy przejąć ten biznes - śmieje się Chrystian Dąbrowski.

Śmiechu w zakładzie przy Mostowej jest sporo, bo wesołym człowiekiem jest Wojciech Dahm. To usposobienie przeszło na pozostałe osoby z trzypokoleniowej rodziny jubilerów i złotników ze starówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska