MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie plany poszły na złom

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Pozostałości dawnej linii kolejowej do Czarnowa znikają. Niedługo jednak, częściowo na wysokości dawnego szlaku kolejowego, zaczną się pojawiać nowe tory – tramwajowe.

Pozostałości dawnej linii kolejowej do Czarnowa znikają. Niedługo jednak, częściowo na wysokości dawnego szlaku kolejowego, zaczną się pojawiać nowe tory – tramwajowe.

<!** Image 3 align=none alt="Image 188885" sub="Ostatni raz lokomotywę toczącą się po torach przy ul. św. Józefa podobno można było zobaczyć jeszcze na przełomie wieków [Fot.: Jacek Smarz]">Jedzie pociąg z daleka, nikt na niego nie czeka... Bo i nie ma na co czekać, torami przy ulicy Św. Józefa żaden pociąg już nie przejedzie, choć jeszcze kilka lat temu mogło się wydawać, że linia kolejowa zamknięta ostatecznie w latach 70. XX wieku, znów ożyje. Więcej, nawet – zostanie rozbudowana!

<!** reklama>Miały tędy kursować pociągi BiT-City. Bernard Kwiatkowski, gdy był szefem Wydziału Inwestycji Strategicznych Urzędu Miasta Torunia, oczyma wyobraźni widział tu drugi tor i tunel pod ulicą Balonową... Projekt w tej wersji został zarzucony, a resztki torów stuletniego szlaku, stopniowo znikają, rozbierane oficjalnie, jak choćby wiosną 2009 roku, gdy przy ulicy Św. Józefa ich kosztem przebito dojazdy do wybudowanych tu posesji, lub nieoficjalnie, przez poszukiwaczy złomu. Ostatni taki przypadek został odnotowany raptem kilkanaście dni temu.

<!** Image 4 align=none alt="Image 188885" sub="Dwa drzewa przed klubem „Od Nowa” rosły pierwotnie przy wejściu do Dworca Zachodniego. Za dwa lata będzie tędy jeździł tramwaj [Fot.: Jacek Smarz]">- 14 kwietnia patrol Straży Miejskiej zatrzymał czterech sprawców, którzy demontowali elementy metalowe torowiska PKP zlokalizowanego przy ul. Św. Józefa – informuje Jarosław Paralusz, rzecznik toruńskiej Straży Miejskiej. - Zatrzymani wraz z zdemontowanymi elementami zostali przekazani policji.

O przyszłości tej drogi żelaznej sporo mówi to, że spod jurysdykcji Polskich Linii Kolejowych, spółki PKP zajmującej się utrzymaniem torów, przeszła ona w ręce innej części kolejowego imperium, zajmującej się nieruchomościami. Nie jest to już więc szlak kolejowy, ale ziemia, którą PKP będzie mogła sprzedać.

<!** Image 5 align=none alt="Image 188885" sub="Tak rejon skrzyżowania ulic Sienkiewicza, Gagarina, Balonowej i Św. Józefa wyglądał na przełomie lat 60 i 70. Lokomotywa stoi na stacji, mając za sobą budowane hotele asystenckie [Fot.: Andrzej Kamiński]">Tory z tej części Torunia nie znikną jednak całkowicie. Kolejowy rozdział tej historii najwyraźniej ostatecznie się zamyka, na horyzoncie pojawiają się jednak tramwaje. Nowa linia łącząca centrum miasta z Bielanami, skręcając z ulicy Sienkiewicza w ulicę Gagarina, zostanie poprowadzona dalej tropem zbliżonym do tego, w którym jeszcze niecałe 40 lat temu znajdowały się tory prowadzące do Czarnowa.

- Budowę tej linii rozpoczniemy w czerwcu, lub sierpniu tego roku – mówi Marcin Kowallek, dyrektor magistrackiego Wydziału Gospodarki Komunalnej. – Wszystko zależy od tego, kiedy dostaniemy pozwolenie na budowę.

<!** Image 6 align=right alt="Image 188885" sub="Lokomotywa jedzie na tle budowli już gotowej [Fot.: Andrzej Kamiński]">Nowy tramwaj, budowany w ramach projektu BiT-City, będzie się musiał przecisnąć przez najwęższy na jego planowanej trasie odcinek przy ulicy Sienkiewicza. Bardzo bliskie sąsiedztwo jego, oraz projektowanych przystanków, budzi spore obawy mieszkańców kamienic na rogu Sienkiewicza i Fałata. Problem ten nie został jeszcze rozwiązany.

- Prowadzimy w tej sprawie rozmowy, staramy się dojść do porozumienia – dodaje dyrektor Kowallek.

Kolejny przystanek na trasie w stronę Bielan, już takich sporów nie budzi, a ponieważ zostanie ulokowany pod „Od Nową”, starszym pasażerom nowego tramwaju przypomni z pewnością kolejowy Dworzec Zachodni, który znajdował się tu do lat 70. Jedynym zachowanym do dziś śladem jego istnienia są dwa drzewa rosnące na środku placu księdza Frelichowskiego, z Państwa pomocą postanowiliśmy poszukać innych pamiątek po tej stacji i, jak zwykle, się nie zawiedliśmy. Jeden z Czytelników podzielił się publikowaną już na łamach „Nowości” fotografią dworca, niezwykle cenną, bo zdjęcia Torunia Zachodniego są ogromną rzadkością. Na nasz apel odpowiedział również syn Edwarda Brzozowskiego, ostatniego zawiadowcy tej stacji w latach 1962-72.

- Tam w ogóle było bardzo zielono – wspomina Wiesław Brzozowski. – Pamiętam jeszcze dwie grusze, których owoce były zresztą bardzo smaczne. Przy ścianie stacji, od strony ulicy Sienkiewicza, rosły natomiast winogrona. Cała ściana była nimi zarośnięta. Ostatni pociąg towarowy, bo ruch pasażerski został tu wstrzymany wcześniej, odjechał stąd w 1972 roku.

Podróżujemy sobie, raz pociągiem, raz tramwajem, lawirując między przeszłością i przyszłością. Na koniec udajmy się więc do czasów, gdy otwarta w 1910 roku linia do Czarnowa miała przed sobą wyłącznie przyszłość.

„Długość torów nowej kolejki do Czarnowa wynosi 28 km, a na przestrzeni tej urządzonych jest dziewięć, a z przystankiem portu flisackiego 10 stacyi – donosiła w czwartek, 21 października 1909 roku „Gazeta Toruńska. – Odległość jednej stacyi do drugiej i cena biletów 2. odnośnie 3. klasy z dworca Toruń Północ jest następująca: Stacya ul. Szkolna - dwa km, 15 i 10 fenigów, port flisacki – osiem kilometrów, 50 i 30 fenigów...”

Dalej pociąg wymykał się już za granice miasta. Dodajmy tylko, że w bilet do Czarnowa trzeba już było zainwestować ponad markę.


Warto wiedzieć

Podróż z dworca Toruń Północ do Czarnowa trwała prawie dwie godziny. W 1910 roku, w jedną stronę pociągi kursowały trzy razy dziennie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska