Zielone światło dla zapory na Wiśle w okolicach Siarzewa

[break]
Poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Lenz uzyskał obiecującą odpowiedź na swoje pismo do premier Beaty Szydło, wystosowane 8 lutego oraz pytanie skierowane do ministra środowiska w sprawie budowy drugiego stopnia wodnego na Wiśle w Siarzewie wraz z elektrownią wodną i infrastrukturą towarzyszącą.

Toruński poseł po decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, która 28 stycznia tego roku odmówiła wydania zgody na budowę, przypominał o zagrożeniu spowodowanym stanem technicznym zapory we Włocławku i pytał, czy resort środowiska zamierza wystąpić z inicjatywą wpisania II stopnia na Wiśle do masterplanu.

Jest nadzieja dla tamy

Odpowiedź wiceministra środowiska Mariusza Gajdy, uzgodniona z ministrem rozwoju, daje nadzieję na postęp w sprawie tamy pod Nieszawą.

Jak wyjaśnia wiceminister, w wyniku ustaleń z Komisją Europejską, strona polska zobowiązała się między innymi do opracowania masterplanów dla dorzeczy Wisły i Odry, które zostały zatwierdzone przez Radę Ministrów w sierpniu 2014 roku. Są to przejściowe dokumenty strategiczne i nie planuje się ich zmiany.

Przygotowana została już aktualizacja planów gospodarowania wodami, która obecnie podlega przeglądowi przed przedłożeniem rządowi do zatwierdzenia w formie rozporządzeń.

- Odnosząc się do inwestycji polegającej na budowie II stopnia wodnego na Wiśle, informuję, że należy ona do najbardziej wielowątkowych i skomplikowanych projektów infrastrukturalnych w Polsce. Jest to bez wątpienia inwestycja strategiczna, zarówno ze względu na bezpieczeństwo kraju, jak i rozwój regionów położonych wzdłuż dolnej Wisły - zapewnia wiceminister środowiska.

- Równocześnie nie bez znaczenia jest wpływ tej inwestycji na środowisko. Mając jednak na uwadze zrównoważony rozwój i zrównoważoną gospodarkę wodną, pomimo negatywnego wpływu na środowisko, może ona spełniać przesłanki nadrzędnego interesu społecznego, o których mowa w artykule 4 Ramowej dyrektywy wodnej, dlatego prowadzone są działania zmierzające do jej właściwej oceny i realizacji - podkreśla Mariusz Gajda.

Inwestycja strategiczna

W odpowiedzi udzielonej posłowi Tomaszowi Lenzowi, wiceminister środowiska informuje również, że w aktualizacji planów gospodarowania wodami na obszarze dorzecza Wisły zostało uwzględnione zadanie „Ochrona przed wodami powodziowymi dolnego odcinka Wisły od Włocławka do jej ujścia do zatoki. Stopień wodny poniżej Włocławka”.

Budowa II stopnia wodnego na Wiśle należy do najbardziej skomplikowanych projektów infrastrukturalnych. - wiceminister Mariusz Gajda

- Dodatkowo pragnę zapewnić, że z uwagi na strategiczny charakter inwestycji polegającej na budowie II stopnia wodnego na Wiśle, właściwa ocena planowanego przedsięwzięcia jest jednym z priorytetów resortu środowiska - pisze Mariusz Gajda.

Informacje o pogarszającym się stanie zapory we Włocławku pojawiły się już w latach 90. Zapora od początku była projektowana jako element systemu stopni wodnych, a nie samodzielny obiekt.

Opracowywany przez Grupę Energa projekt zakładał budowę drugiego stopnia wodnego wraz z elektrownią wodną w Siarzewie na 708. kilometrze Wisły. W lutym 2015 roku prezydent Włocławka oraz Zarząd Energa SA podpisali porozumienie, na mocy którego w bydgoskiej Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska złożono wniosek w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowanej inwestycji. 28 stycznia 2016 RDOŚ odmówiła wydania zgody na budowę. Uznano, że inwestycja trwale zmieni charakter rzeki i będzie miała negatywny wpływ na obszary chronione Natura 2000. Wątpliwości dotyczyły również zgodności inwestycji z przepisami polskimi i unijnymi oraz niezapisania jej w tzw. masterplanie.

Priorytet dla regionu

- Bardzo się cieszę, że w odpowiedzi na moje zapytanie w sprawie uwzględnienia budowy nowej tamy w strategicznych planach rządowych, Ministerstwo Środowiska wpisze tę inwestycję jako zadanie priorytetowe. Cieszę się również, że dostrzega się wagę przedsięwzięcia dla bezpieczeństwa wodnego i energetycznego nie tylko województwa kujawsko-pomorskiego, ale i dla kraju - mówi poseł Tomasz Lenz.

- To ważne, żeby tak skomplikowana budowa nowego stopnia na Wiśle miała wsparcie rządu. Teraz jak najszybciej musimy ponownie starać się wydanie pozytywnej decyzji przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Bydgoszczy - podkreśla toruński poseł.