Zły stan podkładów kolejowych między Chełmżą a Toruniem wymusza znaczne ograniczenia prędkości

Inwestycję wartą 78 mln zł realizują PKP Polskie Linie Kolejowe.

Linia kolejowa na odcinku Grudziądz - Chełmża ma być przejezdna do końca sierpnia.

- Od 1 września planowane jest uruchamianie zdecydowanej większości pociągów w relacji Toruń - Grudziądz - mówi Joanna Parzniewska, rzecznik prasowy Arrivy. - Autobusy kolejowej komunikacji zastępczej będą realizowały wybrane, pojedyncze połączenia do momentu zakończenia wszystkich prac wykończeniowych przez wykonawcę robót.

Zakończenie inwestycji planowane jest na listopad. - Do 30 września będą wciąż trwały prace na stacji Grudziądz, związane z remontami torów i peronów oraz wymianą rozjazdów i wymianą podrozjezdnic
- informuje Maciej Dutkiewicz z PKP PLK. - W połowie października planowane są prace związane ze szlifowaniem toru i wprowadzenie na czas robót komunikacji zastępczej.

Najważniejszą korzyścią dla pasażerów ma być skrócenie czasu podróży o około 20 minut (z 60 do 40 minut na odcinku Grudziądz - Chełmża). Pociągi mają bowiem kursować z prędkością do 80 km/h, podczas gdy dotychczasowa prędkość wynosiła na poszczególnych odcinkach od 20 do 50 km/h.

- Znajomym z południa Polski trudno było uwierzyć, że pociąg z Grudziądza do Torunia jedzie tak długo - wspomina pan Jerzy, pasażer.

Niestety, w najbliższym czasie nie ma co liczyć na rozkład jazdy uwzględniający szybkie przejazdy.

- Od marca br. codziennie jako przewoźnik doświadczamy wprowadzanych „od natychmiast”, z uwagi na zły stan podkładów, ograniczeń prędkości na odcinku Chełmża - Toruń Wschodni - mówi Joanna Parzniewska. - Wskutek tych ograniczeń do 20, 30 i 40 km/h (pierwotnie było 80 km/h) czas jazdy na wspomnianym odcinku wydłużył się o 5 minut. Nierozpoczęcie drugiego etapu rewitalizacji może spowodować, że realne przyspieszenie pociągów na trasie Grudziądz - Chełmża nie zostanie zauważone przez pasażerów, gdyż pociągi bardzo zwolnią na odcinku Chełmża - Toruń Wschodni.

Szansą na remont tego odcinka ma być nowa perspektywa finansowa oraz Regionalny Program Operacyjny Województwa. W jego ramach zaplanowano przeznaczenie części pieniędzy na inwestycje kolejowe.

- To, czy środki zostaną wykorzystane na remont trasy z Torunia do Chełmży, zależy tylko od zarządcy infrastruktury, który musi być wnioskodawcą o środki RPO zarezerwowane na zadania transportowe - mówi Bartosz Nowacki, dyrektor Departamentu Transportu Publicznego i Inwestycji Drogowych Urzędu Marszałkowskiego.

- Wiemy, że PKP Polskie Linie Kolejowe są zainteresowane rewitalizacją tej trasy.
- Zasugerowaliśmy samorządowi województwa wykonanie prac na odcinku Toruń - Chełmża z wykorzystaniem środków z Unii Europejskiej na lata 2014-2020 z RPO - potwierdza przedstawiciel PKP PLK.