Zobacz wideo. Nowe objawy koronawirusa. To musisz wiedzieć!
104-latka z Torunia szczepień się nie boi
Aurelia Liwińska urodziła się w 1917 roku na Wołyniu. Jej ojciec został zamordowany podczas wojny polsko-bolszewickiej, gdy dziewczynka miała zaledwie trzy lata. Pani Aurelia przeżyła II wojną światową, przetrwała okupację sowiecką, a później niemiecką. Jako zaledwie dwudziestokilkuletnia kobieta doświadczyła rozszalałego ukraińskiego nacjonalizmu. Przeżyła rzeź wołyńską. Te wydarzenia nie odebrały kobiecie hartu ducha i wrodzonej radości. Nigdy nie brakowało jej odwagi i siły. Wraz z matką podczas wojny opiekowała się siostrzeńcem oraz osieroconą dziewczynką. Aby chronić życie swoje i swoich bliskich, uciekła do Generalnej Guberni. W Kobyłce pod Warszawą mieszkała aż do upadku powstania warszawskiego w 1944. Po II wojnie światowej osiedliła się w Iwicznej, w województwie mazowieckim. Tam też poznała swojego przyszłego męża. Pani Aurelia opowiada, że po śmierci ukochanej matki pan Czesław powiedział:
- Pani nie ma nikogo, ja wróciłem z niewoli niemieckiej, może połączymy swoje losy i pójdziemy dalej?
Para pobrała się w II dzień świąt Bożego Narodzenia, w 1945 roku. Razem przeżyli 53 lata. Małżeństwo prowadziło wspólnie gospodarstwo i niewielki hotel w Iwicznej.
Polecamy
Przeprowadzka do Torunia
W 1998 roku mąż pani Aurelii zmarł. Wówczas seniorka zamieszkała z córką w Toruniu.
Mimo swojego wieku pani Aurelia nadal jest niezwykle żywą, radosną i, co ważne, bardzo aktywną osobą. Lubi spacery z kijkami, ale nie odmówi również naleweczki.
Recepta na długie życie
Motto pani Aurelii brzmi:
- Śmiej się z ludźmi, płacz w ukryciu, bądź lekki w tańcu, ale nigdy w życiu.
To jej recepta na długie życie. Seniorka twierdzi, że jeśli człowiek jest smutny, to nie jest lubiany i nie ma zbyt wielu przyjaciół.
Dodajmy, że nestorka należy do grona 162 osób uhonorowanych marszałkowskim medalem przyznawanym najstarszym mieszkańcom województwa.
Pani Aurelii życzymy dużo zdrowia!
Szczepienia w Kujawsko-Pomorskiem
Do tej pory w województwie Kujawsko-Pomorskiem zaszczepiło się ponad 117 tys. osób, w tym 104-letnia pani Aurelia. Do przyjęcia szczepionki zachęca sam marszałek.
- Zachęcam mieszkańców regionu do szczepień. To na razie jedyna szansa, abyśmy mogli wrócić do normalnego życia. Decyzję o skorzystaniu ze szczepionki powinniśmy podjąć w trosce o innych, a szczególnie osoby starsze, naszych rodziców, osoby z osłabioną odpornością - apeluje marszałek Piotr Całbecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?