21 nowych zakażeń koronawirusem w Toruniu. W regionie też duży spadek – 551 potwierdzonych przypadków

Rodzący się optymizm gasi nieco prezydent Torunia Michał Zaleski, który podkreśla, że epidemia wciąż jest w natarciu, a jej ogniska są mocno rozproszone. W tej chwili w mieście Covid-19 ma 2909 osób, a na kwarantannie przebywa ponad 5,8 tys. mieszkańców.

Najpoważniejsza sytuacja panuje obecnie w placówkach opiekuńczych.

W Domu Pomocy Społecznej na Wrzosach izolowane są 24 osoby w tym: 13 pracowników i 11 mieszkańców. Siedmiu podopiecznych przebywa w szpitalach. W Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym im. ks. J. Popiełuszki Covid-19 ma 11 pracowników i 6 pacjentów. 35 pracowników i 36 podopiecznych dotyczy izolacja w Zakładzie Opiekuńczo- Leczniczym Fundacji s. Serafitek na Podgórzu. Do opieki wezwano zakonnice z innych części Polski. Koronawius jest też w domu dziecka „Młody las”, w Miejskiej Przychodni Specjalistycznej przy ul. Uniwersyteckiej oraz w obu toruńskich szpitalach - miejskim i zespolonym.

We wtorek zamknięte były dwie toruńskie szkoły – SP nr 19 na Rubinkowie oraz ZS nr 26 przy ul. Fałata. Zajęcia zawieszono w pięciu przedszkolach miejskich nr 5, 8, 12, 16 i 17. Przypadki kwarantanny dotyczą następujących szkół - SP nr 1, 3, 4, 7, 15, 16, 24, 31 i 32 oraz przedszkoli - nr 13 i 18. Wśród placówek niepublicznych nadzór epidemiczny bądź kwarantanna dotyczy Modern Academy, Społecznej Szkoły "Edukacja" oraz przedszkola "Gucio".

W Toruńskim Centrum Usług Wspólnych w izolacji przebywa 13 osób, w MZK – 10, a w wodociągach – 6. Nadal nieczynne są dwa oddziały Muzeum Okręgowego. W tej placówce Covid-19 ma trzech pracowników. Jeden z nich wymaga hospitalizacji.
Adrian Mól, rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego poinformował we wtorek o 551 nowych zakażeniach w regionie. Najwięcej było ich w Bydgoszczy – 137. Niestety, zmarły też cztery osoby z Covid-19. Dwie kobiety w wieku 74 i 82 lata zmarły w szpitalu w Grudziądzu, w bydgoskiej lecznicy zmarli 81-letnia kobieta i o 10 lat młodszy mężczyzna.